Rzecznik rządu zapytany został w Polsat News, na jakim etapie są negocjacje z Czechami w sprawie kopalni węgla brunatnego Turów po przesłaniu Polsce przez Republikę Czeską projektu umowy międzyrządowej w tej kwestii.
- W tym tygodniu do Czech poleci nasza delegacja złożona z ministrów w naszym rządzie, ministrów konstytucyjnych - poinformował Müller.
Jak zaznaczył, skład będzie jeszcze we wtorek ostatecznie ustalany. - To będzie kilku ministrów w randze konstytucyjnej, więc delegacja na wysokim poziomie, tak, aby ustalać ostateczne szczegóły tej umowy" - podkreślił. Jak dodał Müller, rząd liczy, że ta wizyta przyspieszy cykl negocjacji.
Przypomnijmy, w poniedziałek czeski minister poinformował o przesłaniu projektu umowy zawierającego warunki wycofania pozwu z Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE).
Brabec zapowiedział, że negocjacje rozpoczną się w czwartek. Przed tygodniem czeski rząd polecił Brabcowi i ministrowi spraw zagranicznych Jakubowi Kulhankowi wynegocjowanie umowy międzyrządowej.
Szczegółów projektu na razie nie ujawniono. Według wcześniejszych deklaracji Brabca Polska ma m.in. obowiązek pokrycia kosztów budowy nowych i wzmocnienia istniejących źródeł wody w rejonach miast Frydlant i Hradek nad Nysą.
Zgodnie z czeską propozycją Polska będzie musiała udostępnić wszystkie informacje na temat wpływu wydobycia w polskiej kopalni na środowisko naturalne w Czechach. Umowa ma także zobowiązać Polskę do przyjmowania czeskich inspektorów.
Zgodnie z postanowieniem TSUE z 25 maja Polska miała z natychmiastowym skutkiem wstrzymać wydobycie w kopalnie Turów. Premier Morawiecki zapowiedział jednak, że kopalnia nie przystanie funkcjonować i tym samym polska nie wykona decyzji Trybunału.