Pięciodniowa przerwa świąteczna dla pracowników zakładów produkcyjnych Tesli została przedłużona do 9 maja - dowiedział się Bloomberg. Według informatorów serwisu fabryka Tesli ma problemy z urządzeniami produkcyjnymi. Z kolei chińskie media donoszą o braku części. Skutek jest taki, że Tesla wstrzymuje produkcję właściwie na całym świecie - pisze Bloomberg.
Problemy branży motoryzacyjnej dotknęły również europejskie koncerny. Jak podaje Reuters, również BMW musi ograniczyć swoje inwestycje. Dyrektor finansowy koncernu Nicolas Peter przyznał, że firma stara się oszczędzać gotówkę, aby przeciwdziałać spadkowi popytu spowodowanemu rozprzestrzenianiem się pandemii koronawirusa.
- W świetle obecnej sytuacji opóźnimy wiele projektów, takich jak zakład na Węgrzech. Inne projekty będą musiały zostać dokładnie przemyślane - powiedział cytowany przez Reutersa Nicolas Peter.
Na początku kwietnia, europejscy producenci aut zrzeszeni w stowarzyszeniu ACEA domagali się od UE "zdecydowanych i skoordynowanych działań", aby uchronić koncerny, ich dostawców i dystrybutorów przed katastrofalnymi dla branży konsekwencjami epidemii.
Jak informowała Polska Agencja Prasowa, kryzys w motoryzacji zapoczątkowany został w momencie, gdy zamknięto wiele fabryk w Chinach. To spowodowało przerwanie globalnego łańcucha dostaw. Przestoje w produkcji i poważny spadek popytu dopełniły problemu.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl