Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. LOS
|
aktualizacja

Kredyt na start. Analityk wyliczył limity dochodowe w trzech wariantach

30
Podziel się:

Resort rozwoju i technologii opublikował projekt ustawy o "Kredycie mieszkaniowym #naStart". Wprowadzono m.in. waloryzację limitów dochodowych w programie, który ma obowiązywać do końca 2027 r. Jarosław Sadowski, główny analityk Expander Advisors, obliczył ich przykładową wartość.

Kredyt na start. Analityk wyliczył limity dochodowe w trzech wariantach
Budowa; nieruchomości; blok (Adobe Stock, Unkas Photo)

We wtorek (16 lipca) poznaliśmy założenia projektu ustawy, która w styczniu 2025 r. ma uruchomić program "Kredyt mieszkaniowy #naStart". Okazało się, że przewiduje on waloryzację limitów dochodowych, uprawniających do skorzystania z dopłat.

- Nowe limity dochodu, które powodują, że jeżeli ktoś chce skorzystać z tego programu, a ma zbyt wysoki dochód, to wciąż może skorzystać, ale w przypadku przekroczenia dopłaty są zmniejszone. Im większe przekroczenie, tym bardziej taka dopłata jest pomniejszana - wyjaśnia Jarosław Sadowski, główny analityk Expander Advisors.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Polacy kupują auta premium na potęgę" tego nie ma w żadnym kraju w Europie - Kamil Makula

Wysokość limitu dochodowego będzie określana, biorąc pod uwagę wpływający na kwotę zaciąganego kredytu standard powierzchniowy mieszkania, uzależniony od wielkości gospodarstwa domowego kredytobiorcy.

To nie koniec. Brane pod uwagę mają być też zmieniające się w okresie trwania programu parametry oddziałujące na zdolność kredytową, czyli wysokość średniej ceny za 1 m2 powierzchni użytkowej lokali mieszkalnych nabywanych przy wykorzystaniu preferencyjnych kredytów, wysokość oprocentowania nowo udzielanych mieszkaniowych kredytów hipotecznych o stałej stopie procentowej.

Limity dochodowe w programie "Kredyt mieszkaniowy #naStart"

Sadowski wyliczył, jak będzie zmieniał się dochód w trzech wariantach. - Warianty są dlatego, że nie wiemy ile wyniesie średnia cena za 1 m2 powierzchni użytkowej lokali mieszkalnych nabytych z wykorzystaniem kredytu mieszkaniowego udzielonego w pierwszym i drugim kwartale tego roku - wyjaśnia.

Tabela szacowanej wysokości nowych limitów dochodowych w ramach programu przy założeniu, że średnia cena za 1 m2 wynosi 8 tys. zł za m2, wygląda następująco:

W przypadku ceny 10 tys. zł za m2 wyliczenia wyglądają następujący:

W wariancie zakładającym, że średnia cena za 1 m2 powierzchni użytkowej lokali mieszkalnych nabytych z wykorzystaniem kredytu mieszkaniowego udzielonego w pierwszym i drugim kwartale tego roku wynosi 12 tys. zł za m2, wyliczenia wyglądają następująco:

Sadowski opublikował aktualizację do swoich wyliczeń. - Informacje dotyczą limitów dochodowych, które będą obowiązywały od 2026 r. W 2025 r. ten mechanizm nie będzie jeszcze funkcjonował i limity mają wynosić jak w załączonej tabeli - dodał.

Podkreślił też, że przekroczenie limitu nadal będzie pozwalało skorzystać z programu, ale dopłata zostanie pomniejszona o 50 proc. kwoty przekroczenia (dla singli) lub 25 proc. kwoty przekroczenia (dla pozostałych). Poza tym limitem nie są objęcie wnioskodawcy z trogiem lub większą liczbą dzieci.

Analityk zwrócił także uwagę, że "limity nie dotyczą miast takich jak Warszawa, Wrocław, Poznań, Gdańsk, Kraków. Tam limity dochodowe od 2026 r. prawdopodobnie będą wyższe o 10 proc. lub 20 proc. niż w innych regionach kraju. Wynika to z zapisów w art. 10".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(30)
Hehe
wczoraj
Jak wprowadza deweloper plus... wolę głosować na malaża na literę H
50 letni zbie...
2 dni temu
A wystarczy wprowadzić ulgi podatkowe od zakupu mieszkania
50 letni zbie...
2 dni temu
Panie ministrze, jeżeli chciałby Pan pomóc rodakom to wystarczy wprowadzić ulgi podatkowe dla kupujących mieszkania. To byłaby pomóc i sprawiedliwość społeczna. A tak napycha Pan kasę deweloperom
50 letni zbie...
2 dni temu
Minister forsuje ten projekt bo jak ceny mieszkań znowu pójdą w górę to ministerstwo zbierze więcej kasy z podatków od sprzedaży i zakupu. To dziwne dla nas ale taka jest prawda. Dwie pieczenie na jednym ogniu, realizacja programu wyborczego i zbieranie podatków.
anthropo
3 dni temu
Niesamowite, że przy takiej skali krytyki, można śmiało powiedzieć, że niezależnej od politycznych sympatii, znajdują się osoby forsujące tego rodzaju rozwiązania. Oczywiście branża budowlana borykała się z tymi samymi problemami, co inne sektory gospodarki. Szkoda jednak, że pan minister pominął wpływ poprzedniego programu na ceny nieruchomości, czego nie podważa już chyba żaden z odpowiedzialnych ekspertów. Otwarcie mówi się, że I kwartał 2024 był najlepszy w historii. W sprzedaży nie ma zresztą sentymentów – jeśli mogę coś sprzedać drogo, to nie sprzedaję tego tanio, tylko gram na jeszcze wyższą cenę. Z taką ministerialną "pomocą" to już nie pakowanie, ale upychanie na siłę forsy do kieszeni deweloperów. Dodatkowo mamy już chyba najdroższe kredyty w Europie, a różnice odbiegają od proporcji wynikającej ze stóp procentowych (przykładowo: Czechy, Węgry).
...
Następna strona