Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. LOS
|

Kryzys polityczny w Niemczech. Prezydent zabrał głos ws. nowych wyborów

4
Podziel się:

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz zdymisjonował ministra finansów, a zarazem szefa koalicyjnej FDP, przez co przedterminowe wybory u naszych zachodnich sąsiadów są niemal pewne. O sytuacji po upadku koalicji rządzącej wypowiedział się w czwartek prezydent Frank-Walter Steinmeier.

Kryzys polityczny w Niemczech. Prezydent zabrał głos ws. nowych wyborów
Niemiecki prezydent Frank-Walter Steinmeier (PAP, Filip Singer)

W środę na Zachodzie doszło do kilku wydarzeń, które można nazwać "politycznym trzęsieniem ziemi". Pierwsza to wygrana Donalda Trumpa w wyścigu do Białego Domu, a druga — zdymisjonowanie ministra finansów i szefa koalicyjnej FDP Christiana Lindnera przez kanclerza Niemiec Olafa Scholza.

Rozpad koalicyjnego rządu oznacza, że przedterminowe wybory u naszego zachodniego sąsiada są niemal pewne. Głos w tej sprawie zabrał prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier.

- Koniec koalicji to nie koniec świata. To kryzys polityczny, który musimy pozostawić za sobą i który pozostawimy za sobą - powiedział Steinmeier i podkreślił, że niemiecka demokracja jest silna, a ustawa zasadnicza zawiera jasne wytyczne dotyczące dalszych działań.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Wielka szansa dla Polski. Ekspert nie ma wątpliwości: możemy być największym beneficjentem

Czas na rozsądek i odpowiedzialność

Niemiecki prezydent zadeklarował, że jest gotów podjąć decyzję o rozwiązaniu Bundestagu, by umożliwić przeprowadzenie wyborów parlamentarnych. - Kraj potrzebuje stabilnej większości i rządu zdolnego do działania - zaznaczył.

Od 2021 roku Niemcami rządziła trójpartyjna koalicja SPD, Zielonych i FDP, ale rozpadła się w środę po dymisji Christiana Lindnera z FDP. Olaf Scholz argumentował, że chodzi o rozbieżność zdań w sprawie polityki gospodarczej i budżetowej.

Decyzja ta pozbawiła rząd większości w Bundestagu. Scholz zapowiedział, że podda swój rząd pod głosowanie w sprawie wotum zaufania, a następnie rozpisze wybory.

Prezydent Steinmeier przy okazji odniósł się do wygranej Donalda Trumpa z Kamalą Harris. Stwierdził, że "to nie czas na taktykę i potyczki", ale "czas na rozsądek i odpowiedzialność". Wyraził oczekiwanie, że wszyscy odpowiedzialni będą w stanie sprostać skali wyzwań.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(4)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Prezydent2025
miesiąc temu
Mechanizmy polityczne w RFN działają nadal znakomicie, nieco gorzej z krajową gospodarką. Dotychczasowe elity skupione wokół CDU/CSU/SPD/FDP/Zieloni już wystraszone marszem we wschodnich krajach związkowych AfD i BSW do Władzy teraz wpadły w panikę, bo Pan Trump jest ich sojusznikiem w walce o Władzę. Dlatego trzeba się spieszyć aby wynik wyborów pozwolił jeszcze choć zawiązać Wielką Koalicję. Tak myślę i proszę Redakcję nie kasowanie tego wpisu jak pod innym artykułem o upadku koalicji w Niemczech.
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Janek
miesiąc temu
A ja to jeżdżę sobie naszą Izerą po całej Polsce. Na razie w snach..
Adler
2 miesiące temu
Tak to jest jak pozwala się rządzić neokomunie łokeistom i spuściznie po Baader-Meinhof Zafundowali sobie całkowity upadek kraju gospodarczy i społeczny
Nor.
2 miesiące temu
Prezydent Niemiec dobitnie i wyraziście mówi co należy uczynić. A u nas , premier D Tusk bezczelnie kłamie w żywe oczy w sprawie Trumpa. Może redakcja Money.pl przypomni mu jego własne słowa, chyba ze tez akceptujecie kłamstwa.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (4)
Janek
miesiąc temu
A ja to jeżdżę sobie naszą Izerą po całej Polsce. Na razie w snach..
Prezydent2025
miesiąc temu
Mechanizmy polityczne w RFN działają nadal znakomicie, nieco gorzej z krajową gospodarką. Dotychczasowe elity skupione wokół CDU/CSU/SPD/FDP/Zieloni już wystraszone marszem we wschodnich krajach związkowych AfD i BSW do Władzy teraz wpadły w panikę, bo Pan Trump jest ich sojusznikiem w walce o Władzę. Dlatego trzeba się spieszyć aby wynik wyborów pozwolił jeszcze choć zawiązać Wielką Koalicję. Tak myślę i proszę Redakcję nie kasowanie tego wpisu jak pod innym artykułem o upadku koalicji w Niemczech.
Nor.
2 miesiące temu
Prezydent Niemiec dobitnie i wyraziście mówi co należy uczynić. A u nas , premier D Tusk bezczelnie kłamie w żywe oczy w sprawie Trumpa. Może redakcja Money.pl przypomni mu jego własne słowa, chyba ze tez akceptujecie kłamstwa.
Adler
2 miesiące temu
Tak to jest jak pozwala się rządzić neokomunie łokeistom i spuściznie po Baader-Meinhof Zafundowali sobie całkowity upadek kraju gospodarczy i społeczny