Banki są gotowe do udzielania kredytu związanego z rządowym programem "Pierwsze Mieszkanie" - mówił w środę w trakcie podkomisji sejmowej Piotr Uściński. Zaznaczył, że 3 lipca oferta kredytu pojawi się w co najmniej czterech bankach. W kolejnych tygodniach mają dołączać następne.
Chodzi o nowelę ustawy o pomocy państwa w oszczędzaniu na cele mieszkaniowe, która wprowadza "bezpieczny kredyt" z dopłatą państwa do rat, a także konto mieszkaniowe z premią mieszkaniową z budżetu państwa. Przepisy dotyczące "bezpiecznego kredytu" i konta mieszkaniowego wejdą w życie 1 lipca.
Program "Pierwsze Mieszkanie". Tysiące kredytów
Wiceszef MRiT zakłada, że średnio każdego roku przyznanych zostanie 30-40 tys. kredytów.
Zakładamy, że wszyscy, którzy w tym roku zgłoszą się, na pewno ten kredyt uzyskają. Zaplanowaliśmy to budżetowo w ten sposób, że dopłaty do kredytów, które w tym roku będą udzielane, (...) będą przekazywane bankom dopiero w pierwszym kwartale przyszłego roku - wyjaśnił.
Po 10 latach dalsze spłacanie kredytu będzie mogło być rozłożone przez kredytobiorcę na równe raty. - W naszych symulacjach, które przeprowadzamy, nawet jeśliby stopy procentowe były w przyszłości podobne do obecnych, to ta rata nie wzrośnie po 10 latach, a nawet nieco spadnie w stosunku do tej na początku kredytu - tłumaczył.
Zmiany w książeczce mieszkaniowej
Konto mieszkaniowe będzie można założyć też osobie małoletniej do 13. roku życia, "co daje szanse rodzicom na odkładanie z myślą o przyszłych potrzebach mieszkaniowych własnego dziecka".
- Rodzina, która nawet ma mieszkanie może otworzyć swojemu dziecku takie konto - zaznaczył. Dodał, że oszczędzanie ma trwać od 3 do 10 lat. - Minimalna wpłata miesięczna to 500 zł, a maksymalnie 2 tys. zł miesięcznie - dodał.
"Bezpieczny kredyt". Zasady
Zgodnie z ustawą "bezpieczny kredyt" z okresowo stałą stopą procentową będzie mogła zaciągnąć osoba do 45. roku życia. W przypadku, gdy kredyt udzielany jest obojgu osobom prowadzącym gospodarstwo domowe, warunek wieku będzie musiała spełnić przynajmniej jedna z nich. Kredyt może być udzielony na pierwsze mieszkanie - osoby wchodzące w skład gospodarstwa domowego kredytobiorcy nie będą mogły mieć w dniu udzielenia kredytu ani w przeszłości mieszkania, domu ani spółdzielczego prawa do lokalu lub domu.
Kwota "bezpiecznego kredytu" nie będzie mogła przekroczyć 500 tys. zł albo - jeśli kredytobiorca prowadzi gospodarstwo domowe wspólnie z małżonkiem lub ma co najmniej jedno dziecko - 600 tys. zł. Wkład własny nie będzie mógł być wyższy niż 200 tys. zł. W przypadku braku wkładu własnego lub niepełnego wkładu będzie można skorzystać z gwarancji Banku Gospodarstwa Krajowego.
Dopłata do rat będzie przysługiwała przez 10 lat, a kredyt będzie spłacany w formule stałych rat kapitałowych (malejących rat kapitałowo-odsetkowych). W okresie stosowania dopłat oprocentowanie kredytu, według wyjaśnień na stronie Ministerstwa Rozwoju i Technologii, wyniesie dla kredytobiorcy 2 proc. powiększone o marżę, prowizję i inne opłaty bankowe (jeśli będą pobierane). "Bezpieczne kredyty" będą udzielane przez banki, które zawrą w tej sprawie umowę z BGK.
Ustawa wprowadza również specjalne konto oszczędnościowe. Systematyczne wpłaty (co najmniej 11 wpłat rocznie w kwocie co najmniej 500 zł) będą gwarantować dodatkową premię mieszkaniową z budżetu państwa. Premia będzie równa rocznemu wskaźnikowi inflacji albo wskaźnikowi zmiany wartości ceny 1 m kw. powierzchni użytkowej budynku mieszkalnego. W każdym roku wybierany będzie wskaźnik korzystniejszy dla oszczędzającego. Oszczędności będą dodatkowo oprocentowane zgodnie z ofertą banku, przy czym odsetki będą zwolnione z tzw. podatku Belki.
Ustawa została podpisana w ubiegłym tygodniu przez prezydenta Andrzeja Dudę. Wkrótce ma być opublikowaniu w Dzienniku Ustaw.