W pierwszej turze wyborów prezydenckich zdecydowanie wygrał Andrzej Duda. Według sondażu Ipsos dla TVN24.pl dostał 41,8 proc. W przemówieniu podkreślał, że jest bardzo zadowolony, bo zdecydowanie poprawił swój wynik sprzed pięciu lat.
Jego radość z pozostania w Pałacu Prezydenckim może być jednak przedwczesna. Firma bukmacherska STS wyżej obecnie ocenia szansę na zostanie prezydentem Rafała Trzaskowskiego. Za każdą złotówkę postawioną na Dudę płaci 2 zł w przypadku, gdy wygra wybory. Na Trzaskowskiego kurs to 1,8. A to oznacza, że on jest dziś faworytem wyborów.
To zdecydowana zmiana. Dotąd bowiem nie tylko w sondażach, ale i u bukmacherów zdecydowanie wygrywał bowiem właśnie Andrzej Duda. Dużo mniejszy bukmacher, firma Betfan, na ten moment wskazuje na.. remis. Obaj kandydaci mają kurs równy 1,85. Na ten moment nie ma jeszcze możliwości obstawienia wyników w innych firmach, np. w Fortunie.
Spekulacje bukmacherów potwierdza też najnowszy sondaż WP. Z badania IBRiS z piątku 26 czerwca wynika, że w II turze Rafał Trzaskowski może liczyć na 48,1 proc. głosów. Z kolei Andrzej Duda może liczyć za dwa tygodnie na 45,6 proc. głosów. Nadal 6,1 proc. Polaków nie wie jeszcze na kogo odda głos w drugiej turze.
Przypomnijmy, że ta odbędzie się 12 lipca. To wtedy poznamy prezydenta Polski.