Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. TOS
|
aktualizacja

Ponad pół Polski na czerwono. "Komunikaty budzą trwogę"

149
Podziel się:

Od początku roku doszło w Polsce do niemal 2,5 tysiąca pożarów w lasach. Z tego powodu rocznie tracimy około 3,6 tysiąca hektarów lasów. Ponieważ zagrożenie pożarowe jest obecnie bardzo wysokie, Straż Leśna będzie prowadzić do przyszłej środy akcję "Bezpieczny Las 24".

Ponad pół Polski na czerwono. "Komunikaty budzą trwogę"
Leśnicy biją na alarm w sprawie pożarów. "Komunikaty budzą trwogę" (East News, IMGW, NewsLubuski)

Z powodu bardzo wysokich temperatur i niewielkich opadów w maju rolnicy borykają się z suszą, a leśnicy - z wysokim ryzykiem pożarów. W połowie maja Instytut Badawczy Leśnictwa informował, że od początku roku było 1369 pożarów lasów, z czego 749 w maju. Przez dwa tygodnie te liczby poszły mocno w górę. W poniedziałek rzecznik Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej Karol Kierzkowski wyliczał, że w tym roku strażacy odnotowali aż 2359 pożarów w lasach. - To o 1196 pożarów więcej niż w podobnym czasie 2023 roku - podkreślił.

Tylko w ostatni weekend strażacy odnotowali 68 pożarów lasów i 112 pożarów traw. Jak podawał w połowie maja Kierzkowski, większość stacji pomiarowych Instytutu Badawczego Leśnictwa wskazywała, że ściółka sosnowa ma wilgotność poniżej 10 proc. i ekstremalną podatność na zapalenie. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało wtedy alert do osób przebywających na terenie części sześciu województw: podlaskiego, mazowieckiego, wielkopolskiego, lubuskiego, zachodniopomorskiego i dolnośląskiego. "Nie używaj ognia w lesie i jego sąsiedztwie. W przypadku zagrożenia dzwoń na 112" - apelowało RCB.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Sprawdzam smartphone POCO

"Wyjątkowe zagrożenie"

Od poniedziałku 27 maja Lasy Państwowe rozpoczęły akcję "Bezpieczny Las 24". Potrwa ona do środy 5 czerwca. "Akcja jest odpowiedzią na wyjątkowe na tle poprzednich lat zagrożenie pożarami w lasach. Sezon pożarowy w tym roku jest trudny ze względu na majowe upały i narastającą suszę. Dodatkowo towarzyszyły im przymrozki i wiatr, co powodowało dodatkowe wysuszenie ściółki i traw. Wiatr utrudnia prowadzenie akcji gaśniczej i powoduje szybkie, trudne do przewidzenia przenoszenie się pożaru" - czytamy w komunikacie leśników.

W akcję będą zaangażowani wszyscy strażnicy leśni i inne służby, takie jak policja, Straż Graniczna, Państwowa Straż Łowiecka i Państwowa Straż Rybacka. "Działania Straży Leśnej będą miały charakter kontrolno-prewencyjny. Strażnicy będą reagować przede wszystkim na stwarzanie zagrożenia pożarowego przez osoby przebywające na terenach leśnych, zapobieganie celowym podpaleniom lasu, egzekwowanie od osób przebywających na terenach leśnych zachowań zgodnych z obowiązującymi przepisami. Akcja będzie też skierowana na inne przejawy szkodnictwa leśnego" - tłumaczą Lasy Państwowe.

Z aktualnej prognozy pożarowej Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wynika, że wysokie, bardzo wysokie i ekstremalne zagrożenie pożarem lasu występuje obecnie na terenie ponad połowy Polski. Bardzo niskie, niskie i średnie jest tylko w zachodnim pasie kraju.

Z prognozy prowadzonej w ramach unijnego programu obserwacji Ziemi Copernicus wynika z kolei, że bardzo wysokie zagrożenie pożarem lasu jest także na terenie Ukrainy, a także w południowej części Rosji i na południu Półwyspu Iberyjskiego.

"Ostatnie komunikaty Lasów Państwowych i meteorologów budzą trwogę" - komentuje bieżącą sytuację firma posadzimy.pl, która zajmuje się m.in. nasadzeniami po pożarach. Firma zwraca uwagę, że według danych leśników aż 99 proc. wszystkich pożarów jest spowodowanych działalnością człowieka, a 40 proc. z nich to celowe podpalenia lub zaprószenia ognia. 

Jak zaznaczają Lasy Państwowe, większość z nich jest neutralizowana w zarodku dzięki rozbudowanemu systemowi ochrony przeciwpożarowej, który obejmuje dostrzegalnie, kamery, sieć dojazdów pożarowych, punkty czerpania wody czy wykorzystanie samolotów, śmigłowców czy samochodów patrolowo-gaśniczych, i dzięki współpracy ze strażą pożarną.

Mimo to z powodu pożarów co roku w Polsce znika około 3,6 tysiąca hektarów lasów. Daje nam to 10. miejsce wśród krajów Unii Europejskiej, jeśli chodzi o powierzchnię trawionych ogniem lasów. Jednak pod względem liczby pożarów ustępujemy tylko Portugalii i Hiszpanii. Według danych z Europejskiego Systemu Informacji o Pożarach Lasów (EFFIS), dotyczących lat 2011-2020, średnio każdego roku występowało u nas ok. 7,4 tysiąca pożarów.

Pięć lat na nowe nasadzenia

Zgodnie z ustawą o lasach na ponowne wprowadzenie drzew w miejsce, które m.in. zostały dotknięte przez klęski żywiołowe, ale też planowe i zgodne z prawem wycinki, leśnicy mają pięć lat - zwraca uwagę firma posadzimy.pl.

– Naszym głównym partnerem są samorządy, to one wskazują tereny zniszczone, które należy odnowić. Jeśli same zarządzają tym obszarem, to równowartość naszego wsparcia muszą przeznaczyć na cel pożytku publicznego niezapisany wcześniej w swoim budżecie - mówi reprezentująca firmę Katarzyna Bobińska-Marecka, cytowana w komunikacie prasowym. - Jeśli jednak tereny należą do osób prywatnych, muszą one zobowiązać się do tego, że nie będą przeprowadzać wycinek. Chcemy, żeby lasy sadzone wspólnie z naszymi partnerami rosły przez dekady - dodaje.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(149)
;-)
miesiąc temu
Kit jak covid. Straszenie żebyśmy nie pytali np. O inflacje. Bój się i nie myśl...i zaufaj "expertom"
Jul
miesiąc temu
Nawet nie ma odwagi pod tymi bzdetami się nikt podpisać. Zatrwożony jakiś. Może byscie jużzeszli z tego tonu zagłady.
Huuj
miesiąc temu
Sezon na pożary składowisk odpadów wrócił z wraz z rządami PO
Ggreho
miesiąc temu
Ja już tego nie czytam, ale kasuje. Za dużo tego wysyłają.
Julian
miesiąc temu
Tylko drakońskie kary.
...
Następna strona