Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
MAB
|
aktualizacja

Rząd zajmie się składką zdrowotną. Jest potwierdzenie

19
Podziel się:

Przedsiębiorcy nie będą musieli płacić składki zdrowotnej od sprzedaży środków trwałych - zakłada projekt, którego założenia opublikowano we wtorek w wykazie prac legislacyjnych rządu.

Rząd zajmie się składką zdrowotną. Jest potwierdzenie
Likwidacja składki zdrowotnej od sprzedaży środków trwałych jest w wykazie prac rządu (Flickr, KPRM)

Projekt nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych zakłada wyłączenie z podstawy wymiaru składki zdrowotnej opłacanej przez przedsiębiorców przychodów i kosztów uzyskania przychodów z odpłatnego zbycia środków trwałych.

Jak informowaliśmy w poniedziałek w money.pl, zespół ds. programowania prac rządu zdecydował, że dalej procedowany ma być projekt ustawy przygotowany przez minister zdrowia Izabelę Leszczynę. To właśnie on zakłada jedynie likwidację obowiązku uiszczania składki przy sprzedaży środków trwałych, np. samochodu firmowego.

Polska 2050 nie jest zadowolona

KO przekonuje, że to tylko zabezpieczenie się na wypadek, gdyby na czas nie udało się wypracować szerszej reformy. Jednak ten ruch nie podoba się koalicjantowi, dla którego temat składki zdrowotnej jest priorytetem, czyli partii Szymona Hołowni.

"Dziś do wykazu prac rządu wpisano projekt PO, ograniczający reformę składki zdrowotnej tylko do usunięcia składki od sprzedaży środków trwałych. Ministrowie reprezentujący Polskę 2050 sprzeciwili się tej decyzji, ponieważ projekt Platformy nie realizuje obietnicy sprawiedliwej składki złożonej wyborcom. Dlatego w Sejmie przedstawimy nasz projekt, który wywiązuje się ze zobowiązań wobec Polaków" - oświadczyła w poniedziałek Polska 2050 na portalu X.

Ugrupowanie Hołowni chce iść znacznie dalej. Chciałoby przeforsować rozwiązanie, według którego:

  • firmy o dochodach do 144 tys. zł rocznie miałyby płacić składkę w wysokości ok. 208 zł miesięcznie;
  • przedsiębiorcy o wyższych dochodach płaciliby 208 zł do progu 144 tys. zł rocznie (pierwotnie była mowa o 160 tys. zł), a powyżej niego składka wynosiłaby już 4,9 proc.;
  • w przypadku firm na ryczałcie składka miałaby wynosić tyle samo, co na skali i podatku liniowym, ale do progu 300 tys. zł rocznego przychodu. Powyżej niego wyniosłaby 3,5 proc.

Jak pisaliśmy w poniedziałek, w koalicji słychać teraz obawy, czy partia Szymona Hołowni nie spróbuje przeforsować projektu razem z PiS i Konfederacją.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(19)
WYRÓŻNIONE
załamany
2 godz. temu
OOOOOOOOOOOO i tylko tyle???????????????? To tylko 1/4 z obietnicy wyborczej
???
2 godz. temu
a co jeśli środki trwałe zachorują przy zbyciu?
Iga
2 godz. temu
Prosty, jednozdaniowy przepis zajął im 9 miesięcy. Do czego doprowadzą ten kraj.ci nieudacznicy?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (19)
pioter
5 min. temu
śmiechu warte! banda oszustów - dajcie im jeszcze jakiegoś pionka w wyborach prezydenckich i już poleci z górki!!! kogo my wybraliśmy - a ci koalicjanci to pacynki na sznurkach, a tak się odgrażali!
1578
15 min. temu
A co z pracownikami ? dlaczego mają płacić najwięcej 9% jednocześnie zarabiając najmniej !!!
Bla
39 min. temu
Niech tak robią dalej... Rok już zleciał, a za 3 lata ich wyborcy kopną ich w d... tak mocno, że obudzą się gdzieś w odległej galaktyce... Może i wyborcy oczekiwali rozliczenia PiSu, ale póki co, pomijając próby rozliczania, robią to samo co robił PiS i śmieją się w twarz swojemu elektoratowi. Więc w kolejnych wyborach nie będzie już pospolitego ruszenia "byle pogonić PiS".
Emeryt
59 min. temu
Składki zdrowotne w pełnej wysokości, czyli 9 procent będzie płacił emeryt, rencista, sfera budżetowa i etatowcy. Starsza pani po 40 latach pracy, chodząca o lasce, niedowidząca, zapłaci od swojej emerytury wyższa składkę niż przedsiębiorca. I nie dokuczam przedsiębiorcom. Może za takie same usługi i dostęp do publicznej służby zdrowia płaciliby oboje np. po 200 zł miesięcznie. Wszyscy tak samo za to samo. Rolnicy, emeryci, przedsiębiorcy, wszyscy bez wyjątku. Nie od dochodu, od przeliczeniowych hektarów i innych cudów na kiju.
jdg
1 godz. temu
"Reforma" zaproponowana przez minister Leszczyne to jakaś kpina