Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. WS
|
aktualizacja

Wykryli lukę. Prezydent może rozwiązać parlament mimo wyborów

405
Podziel się:

Jak podaje "Rzeczpospolita", luka w konstytucji może dać prezydentowi pretekst, aby rozwiązać nowy Sejm i powtórzyć wybory. Zgodnie z ustawą zasadniczą Sejm musi zająć się pracami nad budżetem w ciągu czterech miesięcy, a jeśli nie zdąży, prezydent może rozwiązać parlament.

Wykryli lukę. Prezydent może rozwiązać parlament mimo wyborów
Luka w konstytucji może dać możliwość prezydentowi rozwiązania parlamentu (East News, Wojciech Strozyk/REPORTER)

"W ostatni czwartek rząd przyjął projekt przyszłorocznego budżetu. Scenariusz uchwalania tej ustawy jest przewidziany w konstytucji, choć nie szczegółowo. Eksperci pytani przez 'Rz' wskazują, że jeśli go interpretować w duchu demokracji – nic nadzwyczajnego się nie stanie" – czytamy w "Rzeczpospolitej".

Jednak gdyby doszło do instrumentalnego traktowania konstytucji, to na wiosnę może dojść do nowych wyborów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Inflacja jednocyfrowa jeszcze w tym roku. Członek RPP: martwi nas inny odczyt

Projekt budżetu. Od niego wiele zależy

Jak wskazuje dziennik, rząd powinien teraz skonsultować projekt z Radą Dialogu Społecznego, a następnie złożyć go w Sejmie. Konstytucja przewiduje jednak, że w wyjątkowych sytuacjach może to nastąpić później.

Wybory nie mogą usprawiedliwiać niezłożenia projektu budżetu. Finanse państwa powinny mieć bowiem ustawową podstawę niezależnie od sytuacji politycznej – mówi prof. Maciej Serowaniec, konstytucjonalista z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, w rozmowie z "Rzeczpospolitą".

Jak wskazuje "Rz", Sejm nie zajmie się budżetem przed datą wyborów, a to oznacza, że projekt przepadnie. Obowiązuje bowiem zasada dyskontynuacji, czyli projekty zgłoszone w jednej kadencji nie przechodzą do następnej.

Po wyborach nowy rząd musi więc złożyć w Sejmie nowy projekt budżetu, choćby był tożsamy ze złożonym przed wyborami – wyjaśnia w "Rz" prof. Andrzej Jackiewicz, konstytucjonalista z Uniwersytetu w Białymstoku.

Kluczowe cztery miesiące

Według konstytucji Sejm musi zająć się pracami nad budżetem w ciągu czterech miesięcy, a jeśli nie zdąży, prezydent może rozwiązać parlament. Nie wskazano jednak od kiedy liczyć wspomniane cztery miesiące – czy od dnia wniesienia projektu przez stary rząd, czy od wniesienia nowego po wyborach.

Prezydent ma też inny oręż: przed podpisaniem ustawy budżetowej może ją skierować do Trybunału Konstytucyjnego, a ten musi wydać wyrok w ciągu dwóch miesięcy. Co się stanie, jeśli uzna budżet za niekonstytucyjny? Tu widać kolejną lukę w ustawie zasadniczej, bo nie przewidziano scenariusza na taki wypadek – podkreśla "Rzeczpospolita".

– Prawdopodobnie prezydentowi przypadłaby wówczas szczególna rola arbitra w sporze o kształt finansów publicznych i tylko od jego dobrej woli zależałoby, jak zinterpretować przepis dający mu możliwość skrócenia kadencji Sejmu – wskazuje prof. Serowaniec.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(405)
WYRÓŻNIONE
aniela
rok temu
nie jest wielką tragedią że PiS stracił władzę w krajach demokratycznych jest to normalne zjawisko....... co jest tragedią to to że do władzy wraca tusk i jego grupa oszustów uwikłanych w różnego rodzaju "układy" i to jest prawdziwa tragedia dla Polski...!!!!!!!!!!!!!!
Becia
12 miesięcy temu
Ci którzy zagłosowali na partie Kosiniaka-Kamysza i Hołowni, stricte głosowali na PO, a teraz będzie hucpa na całego, dopiero będzie "polityka miłości" w wykonaniu lewaków, którzy chcą się zemścić za lata odsunięcia od żłobu. Bo lekcję jak rządzić krajem, aby wszystkim żyło się lepiej, a nie tylko wybranej grupie społecznej dostali od PIS,ale nic się nie nauczyli, dalej działają na szkodę Państwa Polskiego i Narodu Polskiego. Szkoda mi naiwnych wyborców Kosiniaka i Hołowni, bo wybrali spady z PO, ludzi którzy kreują się na innych, a są tacy sami jak ludzie PO, dążą do likwidacji Państwa Polskiego, za które ginęły miliony Polaków. Gotowi zrzec się reparacji, oddać wszystko w zarząd UE, byle im było dobrze a co z Polską ? Co z Konstytucją, którą szumnie nosili na sztandarach ?
Makajebaka
rok temu
Na to liczymy i tego oczekujemy Panie Prezydencie👍👊
NAJNOWSZE KOMENTARZE (405)
kombatant
miesiąc temu
Kim byl dziadek Bodnara i dziadek Thuska obaj mordowali polakow
Emeryt
2 miesiące temu
Trzymam kciuki Panie Premierze 👍
G23
6 miesięcy temu
Gdzie jest dzisiejszy mój komentarz o krytyce tego rządu
Jola ze Śląsk...
10 miesięcy temu
Widzę, że wszystkie moje komentarze są usuwane. Co, prawda boli?
Jola że Śląsk...
10 miesięcy temu
Bogu dzięki, że mamy nowy Rząd!!! Koniec z bezprawiem PIS-u, koniec z hejtem, awanturami, rozkradaniem Państwa oraz poniżaniem społeczeństwa przez byłych rządzących. Jeszcze odrobinę sprzątania tego bałaganu, rozliczenie poprzedników i zwrot zagrabionych przez nich pieniędzy. Gdy słyszę o tych wszystkich przekrętach, których się dopuścili, to mnie mdli. Ludzie zacznijcie myśleć, przecież myślenie nie boli, a Was wyzwoli.
...
Następna strona