Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
MAB
|
aktualizacja

Wybudują elektrownię w Bystrzycy Kłodzkiej. Powódź wiele zmieniła

117
Podziel się:

PGE jednak wybuduje elektrownię szczytowo-pompową w Bystrzycy Kłodzkiej. Jeszcze w tym roku spółka ma zawnioskować o decyzję środowiskową - poinformował wiceprezes PGE Robert Kowalski. W przeszłości projekt został zablokowany przez protesty okolicznych mieszkańców.

Wybudują elektrownię w Bystrzycy Kłodzkiej. Powódź wiele zmieniła
Elektrownia szczytowo-pompowa Dychów wybudowana w latach 1934 - 1936. Należy do PGE (PAP, Lech Muszyński)

- Zakładamy, że w tym roku złożymy w Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska (RDOŚ) wniosek o decyzję środowiskową dotyczącą projektu budowy elektrowni szczytowo-pompowej Młoty w Bystrzycy Kłodzkiej - zapowiedział Robert Kowalski, wiceprezes ds. wsparcia i rozwoju PGE w rozmowie z Polską Agencją Prasową.

Plan stworzenia tej elektrowni zrodził się już 40 lat temu, ale jej budowa została zablokowana przez protesty okolicznych mieszkańców. Pierwotny harmonogram przewidywał, że będzie gotowa w 2030 r. Gdy będzie ukończona, elektrownia Młoty ma generować 1000 MW mocy.

Dzisiaj rzeczywiście są tam pojedyncze protesty mieszkańców, ale trzeba wziąć pod uwagę potrzeby systemu elektroenergetycznego, ale przede wszystkim to, że ten projekt może pełnić rolę zbiornika retencyjnego i chronić przed powodzią - podkreślił Kowalski.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: To tu tankują rządowe limuzyny. Ceny? Można się zdziwić

Dodał, że "to bardzo aktualne, bo to zagrożenie wybrzmiało w tym roku w tamtym regionie szczególnie mocno". Wiceprezes liczy, że "protesty mieszkańców da się szybko rozwiązać w sposób konstruktywny i osiągnąć porozumienie".

Polska Grupa Energetyczna ma duże doświadczenie, jeśli chodzi o elektrownie szczytowo-pompowe w naszym kraju. Łącznie dają one 1,8 GW mocy. Te należące do PGE wytwarzają 1,5 GW. - 90 proc. energii z elektrowni szczytowo-pompowych pochodzi właśnie z PGE - podkreślił Kowalski.

W Polsce jest sześć tego typu elektrowni:

  • Żarnowiec,
  • Porąbka-Żar,
  • Solina,
  • Żydowo,
  • Dychów,
  • Czorsztyn.

PGE jest największym przedsiębiorstwem elektroenergetycznym i dostawcą energii elektrycznej oraz ciepła w Polsce. Skarb Państwa ma w niej ok. 61 proc. akcji.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(117)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Reksio
2 miesiące temu
Musiała być powodz by w końcu taka decyzja zapadła
Abbo A.
2 miesiące temu
Wywłaszczyć protestujących i budować! Nie dyskutować!
Prezydent2025
2 miesiące temu
Przy takiej skali wtrącania się polityków do gospodarki, skłócenia społeczeństwa, liczbie instytucji wydających decyzję, zmian zarządów spółek SP, wysokiego procentu od kredytu to co, w Żarnowcu zbudowano w ciągu 5 lat w Bystrzycy będą budowali 15 lat o ile zbudują. Patrz przykład dokończenia budowy obwodnicy Warszawy.
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
takich elektr...
2 miesiące temu
powinno sie budować setki, bo to magazyny energii i ochrona przeciwpowodziowa w jednym.
Podatnik
2 miesiące temu
Nie pytać, budować. Mam dość pokrywania strat, jakie ponieśli Ci najbardziej protestujący przeciwko budowie infrastruktury przeciwpowodziowej.
Anzelm 😂
2 miesiące temu
W Międzygórzu na każdym strumyku przed II wojną światową były postawione małe elektrownie wodne. Czas na reaktywację
NAJNOWSZE KOMENTARZE (117)
bartek
3 tyg. temu
niektórzy samobójstwo popełnili sami byli sobie winni
Kaz
3 tyg. temu
w 1972 byłem na praktyce leśnej w Bystrzycy Kłodzkiej leśnictwo Spalona i już wtedy mówiono o zaporze i elektrowni szczytowo-pompowej.
jpr
2 miesiące temu
Właściwym miejscem do budowy elektrowni szczytowo-pompowych są zamykane wyrobiska po wydobyciu węgla brunatnego. W takim na przykład Bełchatowie, z wykorzystaniem istniejącej dziury w ziemi i usypanych obok hałd można uzyskać 200 m różnicy poziomów i można zbudować elektrownię zdolną buforować znacznie większe moce. Ale komunistyczny i postkomunistyczny system kształcenia "fachowców" produkuje tępaków z klapkami na oczach, którzy myślą tylko o tym, żeby odgrzebywać idiotyczne projekty "wielkich budowli socjalizmu" z epoki gierkowskiej (kiedy to "bratni Związek Zdradziecki" zapowiadał odwracanie biegu rzek syberyjskich...)
nobo
2 miesiące temu
gdy oprotestowano, budowa miala kosztowac kilkanascie milionow i pis zalatwil, ze bank swiatowy to pokryje. dzisiaj bedzie to kosztowalo setki milionow i pokryte z budzetu panstwa lol
Klausewitz Jr
2 miesiące temu
Zbiorniki elektrowni szczytowo - pompowych są za małe, żeby pełniły funkcję zbiornika retencyjnego. Poza tym przepustowość odprowadzeń do zbiornika może być za mała, żeby przepompować falę powodziową na szczyt. A ponadto te elektrownie służą innemu celowi. Gromadzą wodę, kiedy jest nadprodukcja prądu prądu, a nie nadpodaż wody. Pompując wodę do górnego zbiornika zużywają prąd, którego jest za dużo w danej chwili. Może się tak zdarzyć, że zbiornik będzie pełny przed nadejściem fali powodziowej, bo akurat prądu było za dużo i ktoś wpompował wcześniej wodę do zbiornika. Kiedy zbiorniki pełnią kilka funkcji na raz (retencyjna, wypoczynkowa, produkcji prądu, rybacko - wędkarska, wody pitnej) jest duże prawdopodobieństwo, że zbiornik nie zbierze fali powodziowej, jak to było w czasie ostatniej powodzi na zbiornikach : Mietkowskim, Nyskim, Otmuchowskim, Paczkowskim. Tylko zbiornik Racibórz i polder Oława zdały egzamin - bo to urządzenia typowo przeciw powodzi i nie pełnią żadnej innej roli. Ktoś zrzuca winę za powódź na mieszkańców, a do tego chce doprowadzić swoje interesy do końca. A poza tym elektrownia szczytowo - pompowa, to nie elektrownia, tylko akumulator.
...
Następna strona