- Nie mamy żadnych wątpliwości, jak ważna jest suwerenność i bezpieczeństwo energetyczne. Do PEP dodaliśmy czwarty filar, będący pierwszym, najważniejszym filarem. To wieloaspektowo rozumiana suwerenność energetyczna. Rozumiana jako brak zależności od zewnętrznych surowców i dostaw oraz maksymalizacja źródeł w oparciu o własne, niezależne źródła do produkcji energii. Suwerenność to też bezpieczeństwo jako stabilność - mówiła na konferencji prasowej.
Podkreśliła też znaczenie energetyki jądrowej w Polsce. Rząd przyjął już plany budowy pierwszej elektrowni atomowej w kraju.
Poprzez suwerenność rozumiemy też energetykę jądrową. Poza programem jądrowym nadal aktualnym, pojawił się ważny projekt prywatny i projekty spółek dotyczące małego atomu - powiedziała Anna Moskwa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polska stawia na energetykę jądrową
Rząd ma przyjąć aktualizację "Polityki energetycznej Polski do 2040 r.", w ramach której dodano trzeci scenariusz analityczny dla sektora elektroenergetycznego. Dokument ten wskazuje, jak może przebiegać transformacja energetyczna w Polsce w kontekście wydarzeń, które nastąpiły na przestrzeni ostatnich kilkunastu miesięcy. Zakłada on m.in. głęboką dywersyfikację miksu elektroenergetycznego i racjonalne wykorzystanie węgla w gospodarce w zgodzie z zasadą sprawiedliwej transformacji.
Dotychczasowa polityka energetyczna opierała się na trzech filarach: sprawiedliwej transformacji, budowie zeroemisyjnego systemu energetycznego i poprawie jakości powietrza. Dodany trzeci scenariusz uwzględnia czwarty filar – suwerenność energetyczną, która została wskazana w założeniach do aktualizacji PEP2040 przyjętych przez rząd w marcu 2022 r.
Minister Moskwa dodała, że rola energetyki jądrowej została podkreślona w zaktualizowanej Polityce Energetycznej Polski do 2040 r. - Jedną z głównych i podstawowych zmian jest dynamika rozwoju odnawialnych źródeł energii. To skłoniło nas do aktualizacji mocy OZE. W 2040 r. w scenariuszu realistycznym możemy mieć 74 proc. mocy zainstalowanej z jednoczesną produkcją 73 proc. W 2030 r. spodziewamy się 50 GW mocy zainstalowanej w odnawialnych źródłach energii - powiedziała.
Prognozowane zapotrzebowanie na energię elektryczną w 2040 r. ma się podwoić. - To też jest scenariusz realistyczny, który jeśli się zmieni, to w górę, a nie w dół - stwierdziła.
Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.