Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
MWL
|
aktualizacja

Najgłębszy odwiert geotermalny ma już 2,6 km głębokości. To dopiero jedna trzecia drogi

87
Podziel się:

Powstający w Szaflarach najgłębszy w Polsce geotermalny odwiert ma już ponad 2260 m głębokości, a prace wiertnicze zbliżają się do dolnych warstw fliszu podhalańskiego – powiedział Rafał Szkaradziński, wójt gminy Szaflary. Docelowo odwiert ma osiągnąć głębokość 7 km.

Najgłębszy odwiert geotermalny ma już 2,6 km głębokości. To dopiero jedna trzecia drogi
Wieża wiertnicza w Szaflarach. Odwiert ma sięgać na głębokość 7 km (East News, Pawel Murzyn)

Wiercenie siedmiokilometrowego odwiertu geotermalnego zostało rozpoczęte w kwietniu bieżącego roku. Prace mają potrwać do połowy 2024 r. Na dnie odwiertu spodziewane jest źródło geotermalne o temperaturze nawet powyżej 150 st. C.

Gorąca woda geotermalna z nowego odwiertu ma być wykorzystywana głównie do ogrzewania budynków w gminie Szaflary i Nowym Targu. Brana jest też pod uwagę produkcja prądu. Całkowity koszt inwestycji to 132 mln zł. Prace w całości finansuje Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Jak przekazał wójt gminy Szaflary, ekipy wiercące najgłębszy w Polsce geotermalny otwór dotychczas nie napotkały większych problemów podczas prac, ale znaczna średnica wykonywanego otworu powoduje drobne opóźnienia w stosunku do pierwotnych założeń. Pierwsza sekcja odwiertu ma średnicę 24 cali i wraz z głębokością otwór się zawęża.

Założenia nie zakładają, aby na obecnym etapie badać zasób wody. Według planu pierwsze badania parametrów wody będą wykonywane, kiedy odwiert osiągnie głębokość 2880 m. Spodziewamy się, że nastąpi to w połowie lipca – przekazał wójt.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: W Zakopanem już płacą mniej za ciepło. Coraz więcej inwestycji w geotermię w Polsce

Odwiert geotermalny. Prace do połowy 2024 r.

Celem wykonania odwiertu w Szaflarach jest zbadanie budowy geologicznej poniżej 5 tys. m i rozpoznanie tutejszych warunków termalnych. Prace wiertnicze odbywają się w trybie ciągłym - siedem dni w tygodniu na dwie zmiany. Podczas wiercenia tłoczona jest tzw. płuczka, która wynosi urobek na powierzchnię - tzw. zwierciny. Płuczka jest następnie oczyszczana i wykorzystywana ponownie.

Tuż obok wiertni powstał wielkich rozmiarów zbiornik zrzutowy, który będzie potrzebny na dalszych etapach. Do zbiornika zostanie odprowadzona woda termalna po osiągnięciu pierwszego interwału wodonośnego. Pierwsza warstwa wodonośna spodziewana jest na poziomie około 2900 do 3300 m, a kolejna na poziomie od 3800 do 4500 m.

Na głębokości 7000 m spodziewana jest granica niecki osadowej z podłożem granitowym. Eksperci spodziewają się, że na tej głębokości będzie zbiornik gorącej wody.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(87)
WYRÓŻNIONE
rem
rok temu
oby ten na dole nie wystawił rachunku że mu ciśnienie pod kotłem spadło .
Prol
rok temu
Za 50 lat ktoś wpadnie na pomysł, że korzystanie z wód geotermalnych zbytnio wychładza skorupę ziemską i pojawi się jakaś Greta żądająca walki z nadciągającym kryzysem geotermalnym
Jan
rok temu
Proponuję wywiercić i oddać w zarządzanie panom w koloratkach.Będzie podobnie, jak w Toruniu. A wówczas współczuć tylko odbiorcom.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (87)
Heh
5 miesięcy temu
Co 33 m temperatura rośnie o 1 st. C. Jaka temperatura bezwzględna będzie po 7 km ?
Pepko
5 miesięcy temu
Brak decyzji gmin o odwiertach na terenach geotermalnie korzystnych to niegospodarność.
Mediagrozy
rok temu
UE musi wyrazić zgodę na inwestycję Intela w Polsce. Dobry żart!
Adamos
rok temu
A kto zarobi ma tych dotacjach z publicznych pieniędzy? Biela? Zakek? A może sam Kaczyński ?
Prol
rok temu
Za 50 lat ktoś wpadnie na pomysł, że korzystanie z wód geotermalnych zbytnio wychładza skorupę ziemską i pojawi się jakaś Greta żądająca walki z nadciągającym kryzysem geotermalnym
...
Następna strona