"Handel na Ukrainie jest zamknięty. Priorytetem jest bezpieczeństwo, więc administracja naszego biura w Kijowie została przetransportowana do Lwowa. Wszelkie transporty na Ukrainę zostały wstrzymane przed granicą. Sytuacja jest rozwojowa, obserwujemy, co będzie dalej" - powiedziała Wszeborowska.
LPP zamyka sklepy na Ukrainie
Kraje Europy Wschodniej (region CIS), czyli Rosja, Ukraina, Białoruś i Kazachstan odpowiadały w 2021 roku za 28 proc. całości sprzedaży grupy LPP, wygenerowały prawie 4 mld zł przychodów.
Na zamknięcie sklepów zdecydowała się także polska firma obuwnicza CCC.
W związku z wprowadzonym stanem wojennym wszystkie oddziały stacjonarne zostały zamknięte, a transporty wstrzymane. Nasz partner franczyzowy poprosił pracowników o pozostanie w domach. Biura działają natomiast w trybie zdalnym. Uważnie śledzimy sytuację i reagujemy na bieżąco. Niepokoimy się o bezpieczeństwo mieszkańców – mamy nadzieję na możliwie jak najszybsze zakończenie konfliktu w regionie" - powiedziała Daria Sulgostowska, rzecznik prasowy CCC.
Jak poinformowała, na Ukrainie znajduje się 18 z około 1 tys. sklepów stacjonarnych grupy CCC. Spółka jest obecna na tym rynku w modelu franczyzy.
"Dziś Ukraina i Rosja to ok. 3 proc. biznesu CCC, a ok. 1 proc. biznesu całej grupy" - powiedziała rzeczniczka.
Prezydent Rosji wydał rozkaz przeprowadzenia specjalnej operacji wojskowej w Donbasie, której celem jest "demilitaryzacja i denazyfikacja Ukrainy". Wezwał żołnierzy ukraińskich do złożenia broni.
Putin oświadczył, że do Rosji "z prośbą o pomoc zwróciły się republiki Donbasu", czyli tzw. republiki ludowe powołane przez separatystów na wschodzie Ukrain