Dziennik donosi, że definicję drzewa chce zmienić tworzony przez 14 posłów, głównie z KO, Parlamentarny Zespół Przyjaciół Drzew.
Nowa definicja drzewa
"Rzeczpospolita" informuje, że członkowie zespołu pracując nad nową definicją drzewa, będą chcieli się także skupić na korzeniach, które do tej pory nie były brane pod uwagę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Zadawanie szkód korzeniom oznacza szkody zadawane drzewom. Zmiana definicji pomoże realnie chronić te rośliny przy inwestycjach – mówi "Rzeczpospolitej" Małgorzata Tracz.
Dziennik powołując się na informacje Fundacji EkoRozwoju pisze, że specjaliści obserwują coraz większą liczbę korzeni uszkodzonych w czasie różnych budów.
Nowa definicja ma brzmieć: "drzewo – wieloletnia roślina posiadająca część podziemną (korzenie) oraz część nadziemną (pień albo kilka pni oraz koronę) w jakimkolwiek okresie podczas rozwoju rośliny" - cytuje dziennik.
Zmieni się nie tylko definicja. Kolejną zmianą, jak pisze dziennik, ma być wprowadzenie przepisów zwiększających ochronę korony drzew przed nadmiernymi cięciami.
Zmiany w sprzedaży drewna
Spore zmiany szykują się także w sprzedaży drewna. Ministerstwo Klimatu i Środowiska przedstawiło w połowie marca "Pakiet dla przemysłu drzewnego". Celem programu ma być ograniczenie eksportu nieprzetworzonego drewna poza nasz kraj. Dlatego bardziej premiowane przy sprzedaży drewna, będą te podmioty, które w większym zakresie surowiec będą przetwarzać naszym kraju.
- To, co planujemy to m. in. zwiększenie procenta puli drewna przeznaczonej dla stałych, sprawdzonych, wieloletnich klientów, którzy stale współpracują z Lasami Państwowymi. W ten sposób dajemy gospodarce, producentom, przetwórcom stabilizację. Możemy zapewnić im dostawy surowca w pożądanej ilości, w długoterminowym okresie - tłumaczyła wówczas minister klimatu Paulina Hennig-Kloska.
Bardziej premiowane przy sprzedaży drewna, będą te podmioty, które w większym zakresie surowiec będą przetwarzać naszym kraju.