Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
MLG
|
aktualizacja

Nauczyciele nie będą zadowoleni. Kaczyński mówi co myśli o ich podwyżkach

769
Podziel się:

To nie jest moment na wielką podwyżkę dla nauczycieli – ocenił prezes PiS Jarosław Kaczyński w sobotę w Jastrzębiu-Zdroju. Jako powody podał wielkość tej grupy zawodowej przy sytuacji inflacyjnej i możliwościach państwa. Wskazał też na potrzebę jednoczesnego rozwiązania problemów systemowych.

Nauczyciele nie będą zadowoleni. Kaczyński mówi co myśli o ich podwyżkach
Prezes Jarosław Kaczyński podczas spotkania w Jastrzębiu-Zdrój (PAP, PAP/Tomasz Wiktor)

Na sobotnim wieczornym spotkaniu w Jastrzębiu-Zdroju prezes Prawa i Sprawiedliwości odpowiadał na pytania zebrane przed spotkaniem, a odczytywane przez posłankę Teresę Glenc i posła Bolesława Piechę. Jedno z nich było postulatem podwyżek płac i emerytur dla nauczycieli, także w kontekście sporu znacznej części tej grupy zawodowej z obecnym ministrem edukacji narodowej.

Prezes PiS o konflikcie nauczycieli z ministrem edukacji

- Jeśli chodzi o konflikt (nauczycieli z ministrem), jest tak, że każde normalne państwo prowadzi swoją politykę oświatową, historyczną także w ramach tej oświatowej, która ma kształtować pewne postawy młodych ludzi, postawy propaństwowe, postawy patriotyczne – zaznaczył Kaczyński.

Niestety pewna część ludzi pracujących w oświacie się temu przeciwstawia, bo ma inną, lewicową opcję. Tutaj szczególnie Związek Nauczycielstwa Polskiego, to była organizacja już od okresu międzywojennego o wyraźnie lewicowym charakterze ze znaczną penetracją także sił komunistycznych – ta tradycja niestety trwa - ocenił prezes PiS.

- Mają prawo mieć oczywiście swoje poglądy, ale nauka powinna iść w pewnym kierunku. Pretensje do ministra (edukacji Przemysława) Czarnka są generalnie takie, że on chce, aby ten kierunek był jednak uznawany przez wszystkie szkoły, a po drugie chce, żeby w szkołach zapanował większy porządek, niż jest w tej chwili, bo tam naprawdę bardzo często tego porządku nie ma – uznał.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: W szkołach wrze. "Rząd ma czas do 10 września. To jest granat, który zaraz wybuchnie"

- A od sposobu kształcenia młodych ludzi zależy bardzo wiele, zależy nasza przyszłość – i czym ten sposób jest gorszy, tym nasza przyszłość będzie gorsza – stwierdził.

Podwyżki dla nauczycieli. Kaczyński stawia sprawę jasno

- Jeżeli chodzi o podwyżki, to ramach ogólnych 7,8 proc. dla budżetówki - oczywiście tak. Ale jeśli chodzi o dalej idącą reformę płac nauczycielskich, to jest z jednej strony sprawa kryzysu, ale po drugie też sprawa ułożenia kwestii, które dotąd nie zostały ułożone, bo jest tak, że jest te 18 godzin (pracy nauczyciela w klasie w tygodniu), jest bardzo dużo przerw w nauce, te urlopy łącznie są bardzo długie – wymienił.

- Ja tych urlopów nie kwestionuję, natomiast jeżeli chodzi o te 18 godzin, można dyskutować. Zaproponowaliśmy wyraźną podwyżkę płac, ale przy zwiększeniu tej liczby tygodniowej na poziom wcale nieprzekraczający przeciętnej Unii Europejskiej. Krótko mówiąc, to nie zostało przyjęte"– zaznaczył prezes PiS.

Podkreślił też, że państwo nie ma nieograniczonych zapasów, a nauczyciele to grupa bardzo liczna, szacowana na od 0,6 mln osób do prawie 1 mln osób, licząc z innymi pracownikami oświaty i szkolnictwa wyższego.

- Jeżeli ktoś postuluje, by zrobić wielką podwyżkę, to nie jest ten moment, bo jest inflacja, a my nie mamy zamiary jej aż tak nakręcać, a z drugiej strony to sprawa, aby ta płaca została jakoś związana z wysiłkiem – zasygnalizował, deklarując jednocześnie świadomość, że wysiłek dobrze pracującego nauczyciela jest bardzo duży.

- Problem jest bardzo trudny. Będziemy starali się go rozwiązać, oczywiście w konsultacjach, rozmowach ze środowiskiem nauczycielskim – zadeklarował.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(769)
WYRÓŻNIONE
xela
2 lata temu
Według Kaczyńskiego cas na podwyżki dla nauczycieli nie jest obecnie dobrym czasem. Ale na podwyżki dla swoich fagasów każdy czas jest dobry!
Scr
2 lata temu
Pan Jarek powinien pouczyć np.matematyki choćby w zwykłym technikum za 2,6 tys.Nie wiem,czy wytrzymałby 18 godzin...Nie ma też wnuków,dla których chciałby dobrej edukacji w Polsce.Więc niszczenie polskiej szkoły mu wisi.
juras
2 lata temu
Pieniądze porozrzucane na 500 plusy, przywileje mundurówki, dodatki covidowe dla lekarzy z teleporad, tarcze dla fitnesów i hotelarzy. Polityka edukacyjna jest obrazą nie tylko dla nauczycieli ale też dla całego społeczeństwa
NAJNOWSZE KOMENTARZE (769)
Mann
rok temu
Nauczycielu czy to prawda ,że masz : Karte nauczyciela Dodatek wiejski Dodatek szkodliwy Przydział mieszkania sluzbowego Dodatek do mieszkania Dodatek motywacyjny Dodatek funkcyjny Wychowawstwo 13 pensja Urlopowe Bezprocentowe pożyczki gotówkowe Zapomogi Jubileusze Nagrody dyrektora Duże odprawy emerytalne - ( sześciokrotność pensji ?) Płatne zastępstwa Darmowe imprezy w lokalach - Dzień Edukacji, Wigilie Masz możliwość dorobić korepetycjami Roczny zdrowotny urlop Ferie Wakacje Weekendy Swięta Darmowe wycieczki szkolne Bony na święta Prezenty Kwiatki a przechodząc na emeryturę NADAL macie WCZASY POD GRUSZĄ , KARPIOWE , ZAPOMOGI itp I NADAL MACIE MAŁO ?????????? JA MAM TYLKO NAJNIŻSZĄ KRAJOWĄ NA MIESIĄC , NIC WIĘCEJ I PRACUJĘ PO 8 GODZIN
Emeryt
2 lata temu
Co do nauczycieli popieram w 1000000 procentach. Zabrać im i normalny czas pracy.Ale to już było i mam to w ...Ale Że cały PiS odrzucił możliwość drugiej waloryzacji w tym roku to już ho. No nie wiem czy wygracie wybory. Jest nas 9 milionów, aha się zdenerwowałem i w chwili obecnej nie wiem na kogo głosować. Powtarzam 9 milionów głosów.Pozdrawiam rządzących.
Kaja
2 lata temu
Prawda jest taka, że system wynagradzania nauczycieli jest bardzo niesprawiedliwy. W jednych oddziałach jest ok. 8 dzieci, w innych 30. Jeszcze ci, którzy ich mają tak małodzieci dostają 10% dodatku wiejskiego. Tak dużo wolnego nie mają nauczyciele w całej Europie. A przecież w tym czasie byłoby co robić dla dobra uczniów. Również 18 godz to śmiesznie mały wymiar zwłaszcza dla niektórych przedmiotów
gość
2 lata temu
NIe byłam nigdy nauczycielem ale byłam uczniem.Pamiętam jak nauczyciel był autorytetem a teraz to rodzice którzy mają pieniądze lub są prawnikami to rządzą w szkole. Mają tak samo wychowane dzieci jak oni , czyli bez kultury moralności tylko pieniądz.Ludzie opanujcie się. Do czego chcecie doprowadzić nasz kraj. Chcecie być drugą usa. Strzelaniny w szkołach .
Nikoś
2 lata temu
Słabe związki zawodowe w szkole i słaby ZNP... o to mamy tego skutek. Wystarczyło wyjść na strajk podczas próbnych matur...
...
Następna strona