Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. TOS
|
aktualizacja

Niemcy przykręcają grzejniki. Startuje wielki program oszczędzania

509
Podziel się:

Z powodu szantażu Rosji każdy metr sześcienny gazu jest na wagę złota. Dlatego od 1 września w Niemczech weszły w życie przepisy, które nakładają na ludzi i instytucje wiele ograniczeń. Oto jak wygląda zaciskanie pasa po niemiecku.

Niemcy przykręcają grzejniki. Startuje wielki program oszczędzania
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz (w centrum kadru) i minister gospodarki Robert Habeck (po lewej) (PAP, CLEMENS BILAN, EPA)

W Niemczech spora część wyprodukowanej energii elektrycznej pochodzi z elektrowni napędzanych gazem ziemnym. Do niedawna ponad połowa rocznego zapotrzebowania Niemiec na ten surowiec pochodziła z Rosji. Dziś, w odpowiedzi na sankcje Zachodu za rosyjską inwazję na Ukrainę, Gazprom mocno ograniczył przesył gazu do Europy, a w przypadku niektórych krajów - zupełnie go wstrzymał. Dostawy do Niemiec spadły, dlatego kraj ten zdecydował o wprowadzeniu planu, dzięki któremu ograniczy zużycie surowca.

Niemcy wdrażają plan oszczędzania

Od 1 września obowiązuje już u naszego zachodniego sąsiada odpowiednie rozporządzenie w tej sprawie - przypomina RMF24. Wprowadzenie cięć zapowiedział w pierwszej połowie sierpnia minister gospodarki Niemiec Robert Habeck.

Jedną z najważniejszych zmian jest wprowadzenie maksymalnej temperatury ogrzewania obiektów użyteczności publicznej, takich jak urzędy czy muzea. Nie może ona wynosić więcej niż 19 stopni Celsjusza. Zasada ta nie dotyczy jednak takich miejsc, jak szpitale czy placówki społeczne. Natomiast tam, gdzie wykonywana jest ciężka praca fizyczna, będzie mogło być jeszcze chłodniej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Drożejący gaz Polacy odczują z opóźnieniem. "Wszyscy będziemy biedniejsi"

Dodatkowo w obiektach użyteczności publicznej mają zostać wyłączone ogrzewacze przepływowe, które podgrzewają wodę w kranach. Tutaj też jest wiele wyjątków, m.in. dotyczących szkół, przedszkoli czy szpitali. Zimna woda będzie za to np. w prysznicu na basenie, spadnie też temperatura wody, w której się pływa.

Niemiecki rząd zakazał także ogrzewania za pomocą prądu lub gazu wody w prywatnych basenach. Zgodnie z nowymi regulacjami, drzwi do sklepów nie będą mogły być otwarte na stałe. Z kolei zarządcy reprezentacyjnych budynków i zabytków będą musieli wyłączyć ich iluminację. Krótki wyjątek od tej reguły ma obowiązywać podczas ważnych imprez i świąt.

Również neony i bilbordy nie będą oświetlane tak, jak dotychczas - mają gasnąć po godzinie 22.

Ceny gazu spadną?

Minister Gospodarki Robert Habeck mówił w poniedziałek, że zakłada spadek cen gazu na rynku ze względu na dobrze wypełnione magazyny tego surowca w Niemczech. – Zrobiliśmy większe postępy w zakresie napełniania zbiorników magazynowych, niż wymagają tego przepisy. Magazyny są wypełnione obecnie prawie w 83 proc. – powiedział Habeck w Hamburgu podczas spotkania dotyczącego polityki energetycznej.

Jak potwierdził minister, wartość 85 proc., której osiągnięcie było zakładane dopiero na początek października, zostanie osiągnięta już na początku września.

W rezultacie nie będziemy już kupować gazu za wszelką cenę. W wyniku tego rynki uspokoją się i ceny spadną – wyjaśnił Habeck.

Minister podkreślił, że obowiązywać będzie dopłata za gaz. – Tak, dopłata za gaz pojawi się, ponieważ jako społeczeństwo musimy ponosić cenę za to, że zbyt długo byliśmy zależni od rosyjskiego taniego gazu – podkreślił Habeck. Jak dodał, nie należy tej dopłaty traktować jako dodatkowego podatku, ale jako "wzrost cen, który i tak by nadszedł". System dopłat do gazu pozostaje aktualny, gdyż zdaniem Habecka, "alternatywą byłby nie tyle brak dopłat, co brak samego gazu".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(509)
WYRÓŻNIONE
Ola
2 lata temu
Wyłączyć w blokach ogrzewanie korytarzy Na korytarzu nikt nie mieszka a ludzie otwierają okna na korytarzu bo myślą że za to się nie płaci
zxc12
2 lata temu
a ładowanie samochodów tzw ekologicznych?
Kasio
2 lata temu
Dużo głupich komentarzy. Najbardziej zależni od gazu to nie Niemcy, to Włochy, ale zawsze można dać Niemcom kopniaka.. Zobaczymy kto sobie poradzi i jak mądrzy są Polacy bo tej mądrości jakoś nie widać
NAJNOWSZE KOMENTARZE (509)
Polak
2 lata temu
Jeżeli Polska by brała gaz i ropę z Rosji to Opoztcja by jeździła po całym siecie i kablowali a jak Niemcy biorą to jest OK
Polak
2 lata temu
Wreszcie Rosja nałożyła sankcje na Rosję bo Niemcy i Orban sponsorują wojnę biorąc gaz i ropę z Rosjii
Irlandia
2 lata temu
u nas zapowiedzieli ze podejma starania zmniejszenia zuzycia pradu w godzinach miedzy 17 a 19..mozliwe blackouty..rachunki oczywiscie nastepne 30 proc. w gore
Ttt
2 lata temu
Rosja nie szantazuje nikogo. To sama unia ze swoimi glupimi sankcjami doprowadzila do tego. A Rosja I tak robi swoje. Ale ONI tego wlasnie chcieli
eweew
2 lata temu
windy będą jeździć czy na korbkę?
...
Następna strona