Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
PGO
|
aktualizacja

Niemcy zostawieni na lodzie ws. dostaw gazu. Katar wybrał inny kraj UE

Podziel się:

Nie do Niemiec, lecz do Włoch trafi gaz z Kataru. Jak podaje portal Deutschen Wirtschafts Nachrichten, porażką niemieckiego rządu zakończyła się próba negocjacji ws. importu surowca z Półwyspu Arabskiego. Zarówno Niemcy, jak i Włochy szukają możliwości uniezależnienia się od dostaw błękitnego paliwa z Rosji.

Niemcy zostawieni na lodzie ws. dostaw gazu. Katar wybrał inny kraj UE
Gaz z Kataru nie trafi do Niemiec. Na zdjęciu: kanclerz Olaf Scholz (Getty Images, Nicolas Economou)

Niemiecki portal Deutschen Wirtschafts Nachrichten przypomniał wizytę niemieckiego ministra gospodarki Roberta Habecka na Bliskim Wschodzie w celu znalezienia alternatywy dla rosyjskiego gazu. Wówczas, po spotkaniu z emirem Kataru, Habeck powiedział, że kraj ten jest gotowy dostarczyć Niemcom więcej paliwa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Greenpact - rozmowa z Filipem Bittnerem

Gaz za Kataru trafi do Włoch, zamiast do Niemiec

Obecnie jednak Katar nie dostarcza gazu do Berlina. Przedstawiciele firm, które towarzyszyły Habeckowi w podróży, nie zawarły jak dotąd z Dohą umów na dostawy surowca. Jak czytamy, dla Niemiec to tym bardziej bolesne, że Rosja przepuszcza obecnie przez gazociąg Nord Stream 1 zaledwie jedną piątą dotychczasowego wolumenu.

Habeck, według DWN, skarżył się w ubiegłym tygodniu na niechęć Kataru do "złożenia dobrej oferty". Dopiero w maju uzgodniono partnerstwo energetyczne z Dohą, nie uzgadniając przy tym wielkości dostaw gazu. Katar chciał długoterminowych kontraktów, co kłóci się ze strategią energetyczną władz Niemiec, która daje więcej miejsca odnawialnym źródłom energii.

Tymczasem włoska firma energetyczna Eni odniosła w Katarze większy sukces negocjacyjny - czytamy w artykule. - Po podpisaniu na początku tego roku nowych umów gazowych z naszymi partnerami w Algierii, Kongo i Egipcie, Eni dołączyło w czerwcu do przedsięwzięcia North Field East w Katarze, które jest częścią największego na świecie projektu LNG - powiedział prezes Eni Claudio Descalzi.

Europa szuka alternatyw dla importu gazu z Rosji

Podobnie jak reszta Europy, Włochy szukają dywersyfikacji dostaw gazu z powodu sankcji wobec Rosji. W lipcu premier Mario Draghi powiedział, że zależność jego kraju od importu rosyjskiego gazu spadła z 40 proc. do 25 proc. rocznych dostaw.

Jednocześnie DWN wskazuje, że w przeciwieństwie do Niemiec, Włochy dłużej współpracują z Katarem i są uważane za największego importera skroplonego gazu ziemnego z tego kraju. "W wyniku kryzysu rząd w Berlinie skupia się obecnie na ograniczeniu zużycia energii" - czytamy w artykule.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl