Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MLG
|

Niższe rachunki za prąd. "Rząd ma 2 mld zł"

33
Podziel się:

- Obecnie w budżecie na zamrożenie cen energii zabezpieczone jest 2 mld zł, to ok. połowa całej potrzebnej kwoty - poinformowała minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska.

Niższe rachunki za prąd. "Rząd ma 2 mld zł"
Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska (Getty, Aleksander Kalka)

- Na ten moment mamy częściowo kwotę zabezpieczoną w budżecie, to jest dwa miliardy zł. Musimy przygotować drugą, pozabudżetową część. Zawsze mrożenie cen energii ma kilka filarów finansowania, nigdy nie było finansowane w całości w budżecie. Budujemy teraz tę drugą nogę i potem będziemy mogli przedłożyć ostateczne rozwiązanie - poinformowała minister.

Zwróciła uwagę, że koszt przedłużenia ceny maksymalnej dla gospodarstw domowych na kolejny cały rok będzie kosztować ok. 4,5 mld.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Ile Polacy wydadzą na wyprawkę szkolną w 2024 roku?
Połowę tej kwoty mamy już zabezpieczoną, szukamy drugiej połowy - powiedziała.

Pytana z kolei, kiedy 20 proc. lasów - zgodnie z umową koalicyjną - będzie wyłączonych z pozyskiwania drewna, odpowiedziała, że prace są na ukończeniu.

Rachunki za prąd. Oto stawki

Od 1 lipca do końca roku obowiązuje nowa cena maksymalna za energię elektryczną dla gospodarstw domowych - 500 zł za MWh netto, bez względu na zużycie energii. Na mocy przepisów obowiązujących do 30 czerwca gospodarstwa domowe płaciły 412 zł za MWh netto do wyznaczonych limitów zużycia. Po ich przekroczeniu cena wynosiła 693 zł za MWh. Prezes URE zatwierdził nowe taryfy dla tzw. sprzedawców z urzędu na średnim poziomie 622,8 zł za MWh netto, ale dla gospodarstw domowych ceny taryfowe po 1 lipca nie mają znaczenia - będą i tak płacić 500 zł za MWh.

Od 1 lipca, 693 zł za MWh zostaje utrzymane jako maksymalna cena dla innych, wskazanych w ustawie odbiorców tzw. wrażliwych. To m.in samorządy, spółdzielnie mieszkaniowe, szkoły, żłobki, szpitale oraz małe i średnie firmy.

Bon energetyczny

To nie jest jednak jedyna forma pomocy. Bon energetyczny otrzymają gospodarstwa domowe, których przeciętne miesięczne dochody w roku 2023 nie przekroczyły 2500 zł na osobę w gospodarstwie jednoosobowym albo 1700 zł na osobę w gospodarstwie wieloosobowym.

Ustawa przewiduje zróżnicowanie stawki bonu i dokonuje podziału na 4 grupy gospodarstw domowych: 300 zł dla jednoosobowego, 400 zł dla 2-3 osobowego, 500 zł dla 4-5 osobowego i 600 zł dla 6-osobowego i większego.

Bon energetyczny będzie przyznawany nawet po przekroczeniu kryterium dochodowego, a kwota bonu będzie pomniejszana o kwotę tego przekroczenia. Minimalna kwota wypłacanych bonów wyniesie 20 zł.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(33)
Jolka
2 dni temu
Tusk spełnił 2 obietnice..przywrócił wysokie rmerytury SB kom...i obniżył VAT na usługi kosmetyczne z wdzięczności dla swojej asystentki..kosmetyczki Reszta to udawanie że coś się robi...np te dodatki do prądu.. by je dostać trzeba byc bezdomnym..bo kto przy obecnej drożyznie wyżyje za 1750 zł na miesiąc.. I w czym mu pomoże ten 100 zł dodatek,?
Jolka
2 dni temu
Gdy rosną ceny gazu prądu i wody ścieków a wraz z nimi ceny czynszów...ludzie przestają kupować...najpierw różnych kwiatów później doniczek...wazonów kubków...I innych zwłaszcza droższych bibelotów.. odzieży..sprzętu.. najpierw zamykaja sie sklepy..później producent ogranicza produkcję .zwalnia się pracowników..jest mniej pieniedzy z VAT na ZUS na NFZ..I mniej z podatków...I to już się dzieje..Dlatego warto mrozić ceny ...bo to mimo wszystko bardziej się opłaca
Pomyśleć wyst...
3 dni temu
Ale po co te bony ? Przecież wedle tej pani, podrożeć miało nie więcej niż 30 złotych.
Xjx
3 dni temu
Przez ciebie firmy zwijają sie z Polski do innych państw przez te podwyżki wszystkiego ludzie zrobcie coś z tą Niemka ona nam Polskę rujnuje doprowadza do nędzy i bezrobocia .
Albert1
4 dni temu
Ceny 4 razy wyższe niż w Chinach, bo tam mają w D. Europejskie Zielone Łady, budują kopalnie by móc produkować co2, a przy okazji panele fotowoltaiczne i wiatraki dla Europy, oczywiście koszt wytworzenia paneli i wiatraków, nie jest ujety w generacji co2 jak inne produkty, których produkcja została przeniesiona do Azji, (co powoli robi biele ków z Europejczyków) no ale cóż rodacy głosujcie na pokolewica w Europarlamencie więc wasze zasługi w poszerzanie biedy jest nieocenione.
...
Następna strona