W piątek wicepremier Jarosław Gowin spotkał się z przedsiębiorcami z branży spożywczo-rolniczej. Tematem rozmów miał być m.in. kontrakt branżowy, który został zaproponowany w ramach nowej Polityki Przemysłowej, ogłoszonej kilka tygodni wcześniej.
Czytaj więcej: Polityka Przemysłowa Polski. Gowin prezentuje nowy program
Z czym wiąże się nowy kontrakt? Jak zaznacza szef resortu rozwoju, branża poznała listę oczekiwań ze strony rządowej. To jest m.in. budowa mocy odnawialnych źródeł energii, zwiększenie produkcji biomasy i nowa polityka szkoleniowa dla firm.
- Spośród tego katalogu oczekiwań każda z branż wybierze najbardziej dostosowane do jej możliwości katalogi i zobowiąże się do realizacji w określonym terminie określonych rozwiązań - dodał Gowin.
Natomiast na piątkowym spotkaniu swoje roszczenia przedstawiła również branża spożywczo-rolnicza. Przedsiębiorcy chcą m.in. inwestycji w skracanie łańcuchu dostaw w sektorze przetwórczym.
Dodatkowo branża postulowała za inwestycjami w nowe technologie i innowacje środowiskowe oraz stworzenie "branżowych centrów umiejętności z udziałem szkół zawodowych".
- Przedyskutowaliśmy punkt po punkcie, które z tematów mogą wejść do kontraktu branżowego, a które nie - wyjaśniła po spotkaniu prezydent Izby Zbożowo-Paszowej Monika Piątkowska.
Piątkowska ma nadzieję, że kontrakt będzie obejmował zagadnienia prawne w sprawie inwestycji technologicznych, gospodarki obiegu zamkniętego oraz wsparcie w promocji produktów rolno-spożywczych.