Straż miejska może już mandatami za wykroczenia drogowe popełnione przez kierujących pojazdami innymi niż mechaniczne. Chodzi m.in. o osoby jeżdżące na rowerach czy e-hulajnogach. Nowe przepisy zawarte są w rozporządzeniu Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Straż miejska ma nowe uprawnienia
Poprzednia zmiana prawa odebrała strażnikom miejskim uprawnienia do nałożenia mandatu od 50 do 100 zł za przejazd tymi urządzeniami po przejściu dla pieszych. Obecna nowelizacja przywróciła te uprawnienia - mówi w rozmowie z portalem dziennik.pl Sławomir Smyk, rzecznik warszawskiej straży miejskiej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Funkcjonariusze SM mogą od teraz nałożyć mandat m.in. za naruszenie zakazu jazdy rowerem czy e-hulajnogą wzdłuż drogi dla pieszych lub przejścia dla pieszych. Wówczas mandat może wynieść od 50 do 100 zł. Mogą też nałożyć grzywnę do 1500 zł za prowadzenie pojazdy innego niż mechaniczny bez wymaganych uprawnień.
- Zapis ten dotyczy między innymi rowerów, e-hulajnóg, UTO (urządzenie transportu osobistego - przyp. red.). Jednak w tym przypadku obowiązuje rozporządzenie w sprawie wysokości grzywien nakładanych w drodze mandatów karnych za wybrane rodzaje wykroczeń. Zgodnie z tym rozporządzeniem funkcjonariusz może nałożyć grzywnę od 50 do 200 zł - wyjaśnia Sławomir Smyk.
"To oznacza, że osoby w wieku poniżej 18. roku życia muszą posiadać kartę rowerową lub prawo jazdy kategorii AM, A1, B1 lub T. Strażnik miejski nie może ukarać nastolatka bez uprawnień mandatem w wysokości 1500 zł. Jeśli jednak taki rowerzysta lub użytkownik e-hulajnogi doprowadzi do kolizji, lub zagrożenia bezpieczeństwa ruchu drogowego, wówczas sprawa trafia do sądu rodzinnego i to jego rodzic lub opiekun płaci grzywnę - 1500 zł lub więcej" - pisze dziennik.pl.