Jak wynika z badania przeprowadzonego przez HeadHunter i sieć kawiarni Coffee Like, które analizuje rosyjski dziennik, w okresie styczeń-październik tego roku liczba kandydatów na stanowiska kelnerów, kucharzy, barmanów i baristów w całej Rosji wzrosła o 47 proc. rok do roku.
Wysokie oczekiwania płacowe Rosjan
Tymczasem liczba wakatów zgłaszanych przez firmy wzrosła zaledwie o 4 proc. do 166,6 tys. Z powodu kryzysu odwiedzalność restauracji drastycznie spadła, wiele biznesów balansuje na granicy upadłości. Mimo wzrostu konkurencji na rynku pracy, oczekiwania płacowe osób poszukujących pracy są wyższe niż wcześniej, co wynika z rosnących cen towarów i usług - informuje "Kommersant".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Zawieszenie działalności międzynarodowych firm wpłynęło bezpośrednio na wzrost liczby osób poszukujących pracy w HoReCa - mówi w rozmowie z dziennikiem Anastasia Altergot, dyrektor HR Coffee Like. Pracownicy m.in. lokali KFC, które zniknęły z Rosji, zostali wysłani na płatne urlopy, ale od razu zaczęli szukać nowej pracy.
Napływ osób poszukujących pracy na rynku gastronomicznym rozpoczął się latem, kiedy wiele zagranicznych sieci zdecydowało się ostatecznie opuścić rynek rosyjski - dodaje Altergot.
Stracili pracę w Ikei, szukają nowej
Szczyt nastąpił w czerwcu, kiedy na rynek weszło 39 tys. nowych kandydatów. Jednak rosyjskie firmy, które próbują zastąpił fast foodowe sieci takie jak McDonald's czy Starbucks nie zapewniają takich samych warunków pracy jak zachodni pracodawcy.
Zdaniem przedstawicieli branży rekordowy napływ pracowników w gastronomii może być związany m.in. ze zwolnieniem 10 tys. pracowników zamkniętych sklepów Ikea. Przewidują jednak, że rynek restauracyjny raczej nie zwiększy zatrudnienia, ponieważ wielu operatorów - z powodu kryzysu - ograniczyło swój rozwój. Popyt na pracowników może utrzymać się tylko w street foodzie, gdyż dotknięci skutkami inflacji Rosjanie coraz rzadziej odwiedzają drogie restauracje - donosi "Kommersant".