PE w drugim dniu inauguracyjnego posiedzenia wyraził silne wsparcie dla Kijowa. Rezolucję poparła znacząca większość eurodeputowanych. Przeciwko było 137 posłów, a 47 wstrzymało się od głosu.
Eurodeputowani wezwali Unię Europejską i jej państwa członkowskie do zwiększenia wsparcia wojskowego dla Ukrainy tak długo, jak będzie to konieczne i we wszelkiej możliwej formie. Zaapelowali też do Komisji Europejskiej, by zaproponowała długoterminową pomoc finansową na odbudowę Ukrainy.
W rezolucji eurodeputowani stwierdzają także, że państwa członkowskie Unii powinny zobowiązać się do udzielenia Ukrainie wsparcia militarnego w wysokości co najmniej 0.25 procent ich PKB - informuje RMF FM.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Parlament Europejski potępia wizytę Orbana w Rosji
PE potępił niedawną wizytę premiera Węgier Viktora Orbana w Moskwie, uznając ją za rażące naruszenie traktatów UE i wspólnej polityki zagranicznej, w tym zasady lojalnej współpracy. Jak czytamy w rezolucji, węgierski premier nie może twierdzić, że reprezentuje UE w momencie, w którym narusza wspólne stanowisko Unii wobec wojny w Ukrainie.
W ocenie PE to "naruszenie" powinno spotkać się z konsekwencjami wobec Węgier. Izba przypomniała, że bezpośrednio po tzw. misji pokojowej Obrana Rosja zaatakowała szpital dziecięcy Ochmatdyt w Kijowie. To pokazało "nieistotność rzekomych wysiłków" premiera Węgier i spotkało się ze sceptycznym podejściem władz Ukrainy - podkreślili europosłowie.
Deputowani do PE chcą także ustanowienia "reżimu prawnego w zakresie konfiskaty rosyjskich aktywów państwowych zamrożonych przez UE".
Już ostatnio "Politico" podawało, że Bruksela jest mocno poirytowana zachowaniem węgierskiego premiera, który w ostatnim czasie odbył kilka niezapowiedzialnych wizyt zagranicznych. Dzień po objęciu przez Węgry prezydencji w UE Orban złożył niezapodziewaną wizytę w Kijowie, a trzy dni później w Moskwie.