Aby uniknąć najgorszych scenariuszy, miasto przedstawiło listę cięć. Znalazły się na niej największe drogowe inwestycje miasta. Obwodnica Śródmiejska i Trasa Świętokrzyska nie będą budowane – informuje RMF FM.
Do końca kadencji samorządowej Warszawa straci 4,5 miliarda złotych.
Artyści Symfonii Varsovia i Teatru TR znacznie dłużej poczekają na nowe siedziby, a rodzice dzieci uczestniczących w akcjach zima i lato w mieście będą musieli zapłacić 10 zł za każdy dzień zajęć. Dotychczas udział w półkoloniach był bezpłatny. Miasto zapowiedziało, że na obecnym poziomie zamrożone będą wszystkie wydatki na sport i kulturę. Nie będzie remontów szkół poza tymi koniecznymi.
Miasto zamraża też program 100 złotych dla ucznia na zajęcia pozalekcyjne.
Za obietnice wyborczą zapłacą miasta
O tym, że obniżenie stawek PIT będzie miało katastrofalne skutki dla gmin, samorządowcy ostrzegali zaraz po tym, jak rząd obiecał obniżkę podatku dochodowego (przy spełnieniu określonych warunków) do 17 proc. Dzięki obniżce rząd zyskał sobie przychylność wyborców, ale nie zaproponował samorządom niczego w zamian. A to one zapłaciły cenę za kolejną obietnice wyborczą.
Każda złotówka z podatku ma dla samorządów realną wartość: gminy dostają 39,94 proc. podatku PIT osób mieszkających na ich terytorium, powiaty 10,25 proc., a województwa 1,6 proc. Razem 51,2 proc. naszego PIT trafia regularnie do samorządów.
To właśnie Warszawa najwięcej straciła na obniżce stawek. W ubiegłym roku do jej budżetu trafiło 5,8 mld zł z samego PIT z subwencji gminnej (4,5 mld zł) i powiatowej (1,2 mld zł). Po zmianach w podatku, 7 proc. od tej kwoty, czyli ponad 400 mln zł zniknie z budżetu. Na kolejnych miejscach są: Kraków z 1,6 mld zł wpływów z PIT i Wrocław z 1,3 mld zł. Ubędzie im w budżetach odpowiednio około 110 i 100 mln zł.
Nie tylko duże miasta muszą włączać plany oszczędnościowe. W połowie sierpnia prezydent Białegostoku (do którego kasy wpłynie z powodu obniżki 150 mln zł mniej)
napisał list do wszystkich jednostek organizacyjnych miasta nakazując wstrzymanie wszelkich działań, które mogą skutkować nowymi zobowiązaniami finansowymi.
"Wprowadzone przez rząd zmiany legislacyjne, dotyczące obniżenia stawki podatku dochodowego, w sposób bezpośredni wpłynął na finanse samorządów. Szacujemy obecnie, że wskutek działań rządowych dochody budżetu Miasta Białegostoku zmniejszą się w skali roku nawet o 150 mln złotych. Nowa rzeczywistość wymusza zatem drastyczne kroki" – czytamy w liście prezydenta Białegostoku.
Wszystkie inwestycje miasta mają zostać ograniczone do tych zawczasu rozpoczętych oraz tych wyłącznie niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania miasta. Decyzją prezydenta, zostaną wstrzymane wszystkie nowe wydatki jednostek miejskich poza tymi, które są absolutnie konieczne.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl