Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KRWL
|
aktualizacja

Teksas już się pali do pomocy. Stan sonduje pomysł z "cesarzem granicy"

4
Podziel się:

Administracja Trumpa i władze Teksasu rozważają budowę ośrodków deportacyjnych na zakupionej ziemi wzdłuż Rio Grande. Rozmowy z przyszłą administracją Trumpa dotyczą wykorzystania zasobów wojskowych do transportu migrantów i budowy infrastruktury.

Teksas już się pali do pomocy. Stan sonduje pomysł z "cesarzem granicy"
Donald Trump zapowiedział masową deportację nielegalny migrantów (Getty Images, 2024 Zuffa LLC)

Władze Teksasu i przyszła administracja Donalda Trumpa sondują budowę ośrodków deportacyjnych na zakupionej ziemi wzdłuż Rio Grande. Jak podaje portal NBC News, gubernator Greg Abbott omawiał z Tomem Homanem, przyszłym "carem granicy" Trumpa, możliwość wykorzystania zasobów wojskowych do transportu migrantów i budowy infrastruktury.

Stan wyjątkowy pomoże wykorzystać ziemię?

Przyszła administracja Trumpa może ogłosić stan wyjątkowy, aby skierować fundusze na budowę ośrodków i wykorzystać stanowe nieruchomości. Ziemia została zakupiona przez komisarz ds. ziemi i zasobów naturalnych Teksasu Dawn Buckingham za 3,8 mln dolarów. Planowane są także inne lokalizacje, w tym miejskie, które mogą wspierać działania deportacyjne.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Kosztował 600 tys. zł. Wygląda jak zwykły dom, ale kryje się w nim sekret

"Car granicy" Donalda Trumpa

Prezydent elekt zapowiedział w listopadzie, że Tom Homan ma sprawować kontrolę nad południową i północną granicą oraz "bezpieczeństwem żeglugi i lotnictwa". Zaznaczył, że były szef ICE będzie odpowiadać za "deportacje nielegalnych cudzoziemców do ich krajów pochodzenia".

Donald Trump wyraził w połowie listopada przekonanie, że 62-letni Homan "wykona wspaniałą, długo oczekiwaną robotę". Obserwatorzy prognozowali, że Homan wejdzie w skład nowej administracji jako osoba odpowiedzialna za sprawy związane z bezpieczeństwem granic.

W wywiadzie dla stacji CBS Homan zapewnił, że plany zakładają "aresztowania ukierunkowane". - Na podstawie prowadzonych dochodzeń będziemy wiedzieć, kogo aresztujemy i gdzie najprawdopodobniej te osoby znajdziemy — mówił "car granicy" w rozmowie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
wiadomości
gospodarka
polityka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(4)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
jaroszek
miesiąc temu
Nie rozumiem. Jaki znów "car" na granicy z Meksykiem? A współpracownicy Homana to bojarzy? Komuś carat usiadł na głowie.
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
emeryt
miesiąc temu
Unia powinna się uczyć od Trumpa.
patrzac na mi...
miesiąc temu
mysle ze wiek go nie ominie i bedzie konczyl kadencje w kroku narciarza
Gość
3 tyg. temu
Jak się okaże, że amerykańskiej klasie średniej nie ma kto kosić trawników, ani sprzątać domów za psie pieniądze, to zatęsknią za nielegalnymi imigrantami.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (4)
Gość
3 tyg. temu
Jak się okaże, że amerykańskiej klasie średniej nie ma kto kosić trawników, ani sprzątać domów za psie pieniądze, to zatęsknią za nielegalnymi imigrantami.
emeryt
miesiąc temu
Unia powinna się uczyć od Trumpa.
jaroszek
miesiąc temu
Nie rozumiem. Jaki znów "car" na granicy z Meksykiem? A współpracownicy Homana to bojarzy? Komuś carat usiadł na głowie.
patrzac na mi...
miesiąc temu
mysle ze wiek go nie ominie i bedzie konczyl kadencje w kroku narciarza