- Przyglądamy się rządowym rekomendacjom. Ostatnio ukazał się opis przyszłości. Przewiduje on 15 metrów kwadratowych na jednego klienta, czyli dziesięć razy mniej niż jest dzisiaj. To tak, jakby wsadzić do dużego samolotu 3 pasażerów i mówić, aby zaczęły latać. Nie tak się umawialiśmy z centrami handlowymi. W tej sytuacji prowadzenie działalności nie ma sensu – mówił w "Money. To się liczy" Adam Ringier, Green Cafe Nero. - Mniej stolików to większe rozrzedzenie. Jeżeli chcemy utrzymać się powyżej poziomu wody, to nie będziemy otwierać kawiarni dla 10 osób. Wyjściem jest rozmowa z wynajmującymi. Niektórzy to rozumieją, a niektórzy nie. Nie ma tej samej wartości, jeśli mamy 8-10 klientów na sali – dodał.