Olga Tokarczuk, polska noblistka, nabyła wraz z grupą inwestorów zabytkową willę w Nowej Rudzie. Pochodzący z XIX wieku budynek, należący kiedyś do rodziny Rose, ma być pensjonatem, w którym będą się odbywać wydarzenia kulturalne.
Przed budynkiem znajduje się pomnik Gutenberga (wynalazcy przemysłowej metody druku), a sama Tokarczuk jest uznaną na świecie prozaiczką, dlatego też to miejsc ma zostać w przyszłości włączone do Festiwalu Góry Literatury.
Zabytek został zakupiony za 511 tys. złotych. Willa objęta jest ochroną konserwatorską. Wszelkie prace remontowe będą wymagać zgody Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków.
W komentarzach pod postem informującym o zakupie budynku rozgorzała dyskusja na temat wysokości ceny zakupu. Wielu komentujących jest zdania, że to niezbyt wygórowana kwota, jak za taki budynek.
Trzeba jednak pamiętać, że nowi właściciele często muszą ponieść ogromne koszty remontu, który musi być przeprowadzony pod czujnym okiem inspektorów ochrony zabytków. Dlatego też sprzedaż zabytków, wbrew pozorom nie jest taka łatwa, a gminy nie mogą żądać wygórowanych kwot, ponieważ w takim wypadku często takie budynki stoją i niszczeją, ponieważ gmin nie stać na remont.