Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Katarzyna Bartman
|
aktualizacja

Opiekunki mają dość, chcą zmian w prawie. Napisały list do minister Marleny Maląg

101
Podziel się:

Opiekunki osób starszych założyły w tym roku pierwszy związek zawodowy w Polsce. Właśnie napisały list do minister pracy. Domagają się m.in. gwarancji pracy na etatach, godziwego wynagrodzenia oraz wyeliminowania agencji opieki z pośrednictwa w ich usługach.

Opiekunki domagają się umów o pracę i uczciwego rozliczania nadgodzin.
Opiekunki domagają się umów o pracę i uczciwego rozliczania nadgodzin. (East News)

Związkowa Alternatywa Opiekunek została zarejestrowana w lutym 2020 r. jako jednostka Związku Zawodowego Związkowa Alternatywa. Formalnie liczy na razie kilkunastu członków, ale ma też już kilkuset współpracowników w kraju i za granicą: w Austrii, Niemczech i Szwajcarii. Koordynatorką związku została Izabela Marcinek, Polka, która od 17 lat pracuje jako opiekunka osób starszych w Niemczech.

21 maja 2020 r. władze Związku napisały do minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marleny Maląg list otwarty, w którym postulują stworzenie układu zbiorowego. Ma on objąć całą branżę opieki, czyli osoby pracujące w Polsce i za granicą, szczególnie w Niemczech. Zwracają rządowi uwagę na palące problemy związane z wykonywaną pracą i krzywdę, która jest im wyrządzana zarówno przez polskie, jak i niemieckie agencje opieki.

Zobacz także: Jaka pensja minimalna: 2600 zł brutto jak teraz, 3 tys. brutto czy obniżka?

Co będzie w układzie?

- Zacznijmy od tego, że w Polsce nie ma regulacji prawnych dotyczących zawodu opiekunki osób starszych. Konsekwencją tego jest nieuznawanie polskich dyplomów i certyfikatów w Niemczech. Polki pracują tam na ogół jako zwykłe pomoce domowe na najniższej stawce krajowej, czyli 9,35 euro brutto na godzinę, zamiast za kwotę 11,05 euro - mówi Tomasz Łukasik, opiekun osób starszych w Niemczech, z zawodu ratownik medyczny. -Trzeba to jak najszybciej zmienić i uzgodnić z Niemcami - uważa.

Drugą kwestią są bardzo wysokie prowizje, które pobierają zarówno polskie, jak i niemieckie agencje pośredniczące w kontaktowaniu opiekunek z rodzinami podopiecznych. - Niemiecka rodzina, która zatrudnia polską opiekunkę w Niemczech, płaci tamtejszej agencji 2800 euro miesięcznie. Ta z kolei zleca znalezienie opiekunki polskiej agencji. Finał jest taki, że opiekunka za swoją morderczą pracę dostaje tylko 1300-1400 euro (z czego większość to tzw. diety, które nie są oskładkowane), resztę inkasują natomiast agencje pośredniczące - opowiada Izabela Marcinek.

- Chcemy ominąć tych wszystkich pośredników, ale do tego potrzebne będzie porozumienie na szczeblu międzyrządowym. Dlatego prosimy rząd o pomoc w tej sprawie - tłumaczy.

Analogiczny problem dotyczy też rynku polskiego, gdzie opiekunki osób starszych pracują w przeważającej większości za najniższą płacę krajową i na umowach zlecenie.

- Dopiero od niedawna niektóre samorządy w Polsce wprowadziły przy konkursach na usługi opiekuńcze obowiązek zatrudniania na umowach o pracę. W przeważającej liczbie tego typu przetargów głównym kryterium wyboru agencji wciąż jest niska cena usługi, zaś forma zatrudnienia opiekunek się nie liczy - informuje Piotr Szumlewicz, przewodniczący Związku Zawodowego Związkowa Alternatywa.

I dodaje: - Chcemy, by w układzie zbiorowym wszystkie opiekunki, zarówno te, które pracują w Polsce i poza nią, miały zagwarantowane umowy o pracę, uczciwe rozliczanie wszystkich nadgodzin oraz zapewnione bezpieczne i higieniczne warunki pracy.

Na wzór niemieckich układów pracy, w polskim układzie mają znaleźć się stawki godzinowe, które uzależnione byłyby od stażu pracy. I tak, najniższa stawka wynosiłaby 20,4 zł za godzinę, czyli 120 proc. aktualnie obowiązującej najniższej stawki krajowej.

- Oczekujemy od rządu pomocy oraz rozmów z niemieckim odpowiednikiem ministerstwa pracy. Praca opiekunek jest bardzo trudna i stresująca. Jesteśmy przemęczone, źle opłacane i wykorzystywane ponad siły przez rodziny naszych podopiecznych. Na wielu umowach okres wypowiedzenia to tylko 3 dni. Czas z tym skończyć - apeluje Izabela Marcinek.

Co na to agencje opieki?

Agencje opieki powstają jak grzyby po deszczu. Jest ich co najmniej 8 tysięcy. Co one mają na ten temat do powiedzenia?

Marta Bitner, Koordynator Sekcji Agencji Opieki przy Stowarzyszeniu Agencji Zatrudnienia, nie ukrywa, że w branży jest poważny problem. Rosnące zapotrzebowanie na opiekę ze strony starzejącego się społeczeństwa powoduje, że teraz wielu przedsiębiorców bierze się za ten biznes. A nie wszyscy powinni. Ich praktyki bardzo niszczą wizerunek całej branży.

- Niestety spora część pośredników nastawiona jest na szybki zarobek, a następnie na zniknięcie z rynku. Stąd często opiekunowie, którzy podejmują z takimi agencjami współpracę, są pozostawieni sami sobie, a ich prawa nie są przestrzegane - mówi wprost Bitner i radzi, aby dokładnie sprawdzać firmę, do której się aplikuje o pracę.

Jak dodaje, jest na szczęście w czym na rynku opieki wybierać. Konkurencja jest bardzo silna pomimo kryzysu.

Władze związku dostały zapewnienie od resortu rodziny i pracy, że wnikliwie zajmie się ich wnioskiem.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(101)
WYRÓŻNIONE
Anula
4 lata temu
Agencje stworzyły swoje prawne przepisy związane z karami umownymi w umowach jest więcej przepisów dotyczących kar niż wyszczególnione jakie ma prawo opiekunka, to również trzeba zmienić jedno prawo dla wszystkich agencji i ludzi.Agencje opiekuńcze prześcigają sie w każdej kwesti.Powinno być więcej kontroli nad takimi agencjami przez różne instytucje państwowe skarbowe BHP przez inspekcje pracy.Piszę to z mojego prywatnego doświadczenia z oszukańczej Agencji.
Tu i teraz
4 lata temu
czerpanie nieuzasadnionych zysków z cudzej pracy powinno być karane tym bardziej że większość tych agencji nie płaci podatków ...podobnie jak agencje towarzyskie
Opiekunka
4 lata temu
Niewolnictwo w białych rękawiczkach, ......
NAJNOWSZE KOMENTARZE (101)
Katarzyna
2 lata temu
Pomagam osobom którym Agencje opiekuńcze nie wypłaciły pieniędzy za nadgodziny na zleceniach.  Opiekunki muszą mieć świadomość, że za każdą godzinę pracy na zleceniu należy się wynagrodzenie. Takie są przepisy prawa. Pomagam odzyskać pieniądze za nadgodziny. Kontakt 881025060
Pacia
4 lata temu
Jestem opiekunką i swoją pracę traktuje poważnie, przygotowałam się do niej również i mam wykształcenie w tym kierunki zdobyte na kursach w Studium Pracowników Medycznych i Społecznych - dużo praktycznej wiedzy i to jest moim zdaniem bardzo ciężka praca.
ŚMIECIÓWKI
4 lata temu
Zlikwidować umowy - zlecenie bo to wyzysk i oszukiwanie pracownika!!!
ŚMIECIÓWKI
4 lata temu
Zlikwidować umowy - zlecenie bo to wyzysk i oszukiwanie pracownika!!!
Alicja
4 lata temu
To nie jest tak że wszystkie agencje są nieuczciwe, fakt kilka razy sie sparzyłam ale teraz mam sztele od laxo care i dobrze zarabiam. Praca fizyczna więc ciężka ale lżejsza niż harówka na polu przy zbiorach w upale.
...
Następna strona