- Od pierwszego dnia inwazji Rosja robiła wszystko, aby zablokować ukraińskie porty na Morzu Czarnym. W ten sposób wróg wywierał presję na gospodarkę Ukrainy, a jednocześnie na naszych sojuszników, stwarzając zagrożenie dla globalnego bezpieczeństwa żywnościowego. Dlatego jednym z największych zwycięstw Ukrainy w ubiegłym roku było otwarcie Ukraińskiego Korytarza Morskiego - zaznaczył Szmyhal.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Według niego w ciągu roku do ukraińskich portów Morza Czarnego wpłynęło ponad 2,3 tys. statków, obroty towarowe wyniosły ponad 64 mln ton, a z Ukrainy wyeksportowano ok. 44 mln ton zboża.
Wszystko to miało pozytywny wpływ na różne sektory naszej gospodarki i na gospodarkę jako całość. Ukraińscy eksporterzy zwiększyli fizyczną sprzedaż swoich towarów o 35 proc. w pierwszej połowie 2024 roku. Osiągnęliśmy poziom eksportu sprzed wojny - podkreślił premier.
Jak stwierdził, wynik ten był możliwy dzięki trzem rzeczom: udanym działaniom Sił Bezpieczeństwa i Obrony na Morzu Czarnym, unikalnej inicjatywie ubezpieczenia ryzyka wojennego dla statków handlowych oraz odbudowie ukraińskiej infrastruktury portowej i inwestycjom w jej rozwój.
Eksport zboża z Ukrainy w lipcu
W poniedziałek Agencja Reutersa poinformowała, że pomimo rosyjskich ataków na porty na wybrzeżu Morza Czarnego i nad Dunajem, Ukraina wyeksportowała w lipcu 4,2 mln ton żywności, czyli dwukrotnie więcej niż przed rokiem.
Wzrost eksportu w lipcu odnotowano pomimo nasilenia rosyjskich ataków na Odessę, kluczowe centrum eksportowe w basenie Morza Czarnego, a także Izmaił, główny port nad Dunajem. Z obu tych portów transportowane jest ukraińskie zboże.
W ubiegłym roku większość pszenicy z Ukrainy trafiała do Hiszpanii, Egiptu i Indonezji, a kukurydza - do Hiszpanii i Chin. Na obecny eksport złożyła się tegoroczna pszenica oraz kukurydza pochodząca z ubiegłorocznych zbiorów.
Od 22 lipca 2022 do 17 lipca 2023 roku na Morzu Czarnym obowiązywała umowa zbożowa. Na jej mocy Rosja, która zajęła na początku wojny ukraińskie porty, dopuściła eksport zbóż z Ukrainy. Jej koniec przyniosła decyzja prezydenta Rosji Władimira Putina o jej nieprzedłużaniu.