O przyszłości budynków położonych na warszawskim osiedlu Wilanów Wysoki zrobiło się głośno po wpisie Magdaleny Biejat w serwisie X. Kandydatka Lewicy i Ruchów Miejskich na prezydenta Warszawy stwierdziła, że państwowy deweloper Polski Holding Nieruchomości chce wyburzyć część osiedla na Wilanowie i oddać grunty prywatnym deweloperom.
Udostępniła też wpis mieszkanki tego osiedla i aktywistki ze stowarzyszenia Miasto Jest Nasze - Marty Marczak, która o tym poinformowała. PHN potwierdził później, że chce wyburzyć bloki, jednak zaprzeczył, że teren sprzeda innym deweloperom.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Marta Marczak napisała w serwisie X, że PHN chce wyburzyć 23 bloki. Przypomniała, że miejsce, w którym mieszka, jest modelowym, modernistycznym osiedlem, które powstało w latach 80. dla przedstawicieli ówczesnej władzy państwowej. Z tego powodu mieszkańcy Warszawy nazywają je czasem "Zatoką czerwonych świń".
"Z terenu inwestycji mają zniknąć wszystkie drzewa i krzewy" - stwierdziła Marczak. Wyjaśniła też, że od zawsze były przeznaczone na wynajem. "Kiedyś dla pracowników z zagranicy, potem część przeznaczono na biura. Dziś część wciąż jest wynajmowana - reszta stoi pusta. Tam nie ma mieszkań własnościowych" - dodała.
Co powstanie na miejscu "Zatoki czerwonych świń"
Do doniesień odniósł się Polski Holding Nieruchomości S.A. w opublikowanym na swojej stronie oświadczeniu. Jak podkreślił, nigdy nie planował i nie zamierza oddać lub sprzedawać innym deweloperom należącej do niego nieruchomości.
"Na posiadanych 4,3 ha w rejonie al. Wilanowskiej i ul. Lenza/Kubickiego, ul. Królowej Marysieńki i Marconich Grupa PHN planuje, po wyburzeniu starych zdegradowanych budynków, wybudować w czterech etapach zespół 16 budynków wielorodzinnych, na ok. 600-800 mieszkań w średnim standardzie" - czytamy w komunikacie PHN.
"Terenów zielonych będzie więcej niż dotychczas"
Państwowy deweloper zaznaczył, że w kompleksie, projektowanym na podstawie specustawy, przewidziano ogólnodostępne urządzone tereny wypoczynku oraz rekreacji lub sportu o powierzchni około pół hektara, usytuowane w środku projektowanego osiedla, a także przedszkole dla 120 dzieci wraz z placem zabaw, również z zaplanowaną zielenią. "Terenów zielonych będzie więcej niż dotychczas" - zapewnił PHN.
"Potencjalna inwestycja jest w trakcie uzgodnień i analiz, a termin rozpoczęcia prac przygotowawczych i budowlanych nie jest znany" - dodał.
"Zatoka czerwonych świń" to osiedle w Warszawie, w kwartale al. Wilanowskiej, Lentza, Królowej Marysieńki i Kosiarzy. Zbudowano je na zlecenie Urzędu Rady Ministrów w latach 80. na terenie wywłaszczonym pod szpital w roku 1975. Zamieszkiwali tam między innymi politycy Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, później Sojuszu Lewicy Demokratycznej (m.in. Józef Oleksy, Jerzy Szmajdziński, Janusz Zemke, dawniej także Aleksander Kwaśniewski i Leszek Miller).