Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. LOS
|

Pasmo sukcesów frankowiczów. Masowo wygrywają z bankami w sądach

13
Podziel się:

Frankowicze w ubiegłym roku wygrali z bankami 97 proc. spraw sądowych - informuje Wyborcza.biz. Widać efekty szeregu korzystnych dla kredytobiorców rozstrzygnięć Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Bankowcy, widząc, co się dzieje, niejako złożyli broń.

Pasmo sukcesów frankowiczów. Masowo wygrywają z bankami w sądach
Frankowicze masowo wygrywają z bankami (Adobe Stock, Vladimir Wrangel , blvdone)

"Ubiegły rok niezaprzeczalnie pokazuje, że frankowicze są górą, a banki muszą tworzyć kolejne wielkie rezerwy i rezygnować z zysków, które kalkulowały, udzielając kredytów we frankach" - pisze Wyborcza.biz.

Serwis ustalił, że 97 proc. spośród wszystkich 15 965 wyroków, zapadło na korzyść kredytobiorców. W samej drugiej instancji skuteczność prawników frankowiczów wyniosła 99 proc. Zapadło tam 3217 orzeczeń prawomocnych.

Zaznaczmy, że są to nieoficjalne i niepełne dane. Statystyki zebrała kancelaria odszkodowawcza Votum Robin Lawyers. Pokazują jednak, w którą stronę idą rozstrzygnięcia spraw frankowych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Sprzedaje auta za miliony! "Tesli mi nie szkoda, traktuję ją jak lodówkę" - Robert Michalski #18

Frankowicze górą w sądach

"Polskie sądy coraz częściej przyznają rację frankowiczom i nakazują unieważnienie umów lub odfrankowienie długu, czyli przewalutowanie po kursie z dnia zaciągnięcia kredytu, ale z utrzymaniem oprocentowania frankowego korzystniejszego niż w przypadku kredytów w złotych" - pisze Wyborcza.biz.

- Orzecznictwo w sprawach frankowych jest ukształtowane i stabilne w zakresie zapadających wyroków, które zostało zdominowane przez wyroki skutkujące stwierdzeniem nieważności umowy kredytowej - komentuje w rozmowie z "GW" mecenas Wojciech Bochenek z Bochenek, Ciesielski i Wspólnicy Kancelaria Adwokatów i Radców Prawnych.

W piątkowym wydaniu "Gazety Wyborczej" czytamy ponadto, że banki coraz częściej wycofują swoje powództwa przeciwko konsumentom o wynagrodzenie za korzystanie z kapitału kredytu we frankach szwajcarskich. Na ten krok najczęściej decydują się takie banki jak PKO BP, mBank i Bank Millennium.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(13)
WYRÓŻNIONE
cheem?
10 miesięcy temu
Czyli CUD!!! Banki w wielkim kryzysie gospodarczym, pomimo spłacania wysokich odszkodowań za wcześniejsze przekręty, nadal osiągają rekordowe zyski ? Kto to wyjaśni?
kkk
10 miesięcy temu
Temat dotyczy frankowiczów i od razu zaczyna się nagonka. Kurcze ludzie, według orzecznictwa 99% sądów, to frankowicze są stroną poszkodowaną (za Kancelaria Frankowicza). Naprawdę odczuwacie przyjemność w gnojeniu poszkodowanego?
Jan
10 miesięcy temu
biedne te banki skoro mają i tak rekordowe zyski, ciekawe na czym ? czyżby na tobie bidoku ?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (13)
Agata
7 miesięcy temu
Frankowicze zachowują się tak jakby im te kredyty udzielano wbrew ich woli.
mojo jojo
8 miesięcy temu
Ale co w tym dziwnego? Poszkodowani dochodzą swoich praw w sądzie, to chyba normalne. Bo przecież według orzecznictwa 99% sądów, to frankowicze są stroną poszkodowaną (za Kancelaria Frankowicza).
99% oszustwa
10 miesięcy temu
To co? Robimy jak na Islandii? Tam prezesi wszystkich banków, które udzieliły wadliwych frankowych kredytów dostali wyroki i siedzą. W PL to ponad 700tys. osób, więc skala przekrętu kilkaset razy większa niż na Islandii. I co teraz? To nie święte krowy, tylko cwaniacy i oszuści z wielomilionowymi oprawami i bonusami za wyniki, niektórych odprowadzono na scenę polityczną żeby bronili właśnie interesów szerokopojętych całego lobby bajkowego w tym ZBP i KNF! Czyli jak będzie? Do paki z nimi, racja?
Wtopa banków
10 miesięcy temu
Oczywiście, bo w umowach kredytowych były klauzule abuzywne których mechanizm miał polegać na tym właśnie, że gdy kurs PLN/CHF się zmieni to CAŁKOWITE RYZYKO ZAMIANY KURSU PONOSI KREDYTOBIORCA, NATOMIAST BANK NIE PONOSI PRAKTYCZNIE ŻADNEGO RYZYKA gdyż kurs w momencie udzielenia kredytu był bardzo niedoszacowany. WIEDZIAŁY O TYM TYLKO nieliczne osoby czyli prezesi w BANKACH. A ha, i jeszcze zapewne wiedziały o tym te wszystkie osoby które tutaj bronią banków na forum i piszą wszystko zło o frankowiczach, no bo nie wzięły jak rozumiem kredytu indeksowanego kursem CHF/PLN ponieważ miały pełną wiedzę o ryzyku kursowym.
Michał
10 miesięcy temu
Ciekawe, że jak kurs franka był po 2,50 zł to ci frankowicze nie krzyczeli o oszustwie, jak kurs franka skoczył do 4 zł to nagle się okazało ze to oszustwo...