Dziennik informuje, że dotychczasowe ceny w cenniku PGNiG wynosiły dla tej grupy odbiorców między 761 a 793 zł za MWh.
Rachunki za gaz stanieją
Nowa cena dla klientów rozliczanych na podstawie Cennika "Gaz dla Biznesu" ma zostać wprowadzona, jak dowiaduje się "Rzeczpospolita", za pomocą mechanizmu automatycznej obniżki i będzie obowiązywała do 31 marca 2023 r. Nowe ceny będą wynosić między ok. 600 a 650 zł za MWh.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dziennik dodaje, że skorzystanie z automatycznej obniżki nie będzie wymagać od klienta podejmowania żadnych działań. To rozwiązanie zostanie automatycznie zastosowane w rozliczeniach.
W środę po południu, w odpowiedzi na pytania money.pl, spółka potwierdziła indormacje dziennika.
"PGNiG OD, spółka z Grupy Orlen, od 18 stycznia 2023 roku obniża cenę paliwa gazowego dla małych i średnich przedsiębiorstw, które rozliczają się w oparciu o Cennik "Gaz dla Biznesu". Obniżka wyniesie 150 zł/MWh, czyli ponad 19 proc. mniej" - czytamy w komunikacie przesłanym do naszej redakcji.
PGNiG Obrót Detaliczny na bieżąco śledzi sytuację rynkową oraz wahania cen gazu na europejskich giełdach. Bezpieczeństwo dostaw gazu dla naszych klientów jest priorytetem – mówi Henryk Mucha, prezes PGNiG OD z Grupy ORLEN.
- Jednak kontraktowanie paliwa gazowego odbywa się w perspektywie długoterminowej, stąd nie zawsze krótkotrwały spadek cen na giełdzie przekłada się, w krótkim terminie i w takim samym stopniu, na spadki cen dla Klientów biznesowych - dodaje prezes Mucha.
Gigantyczne spadki cen gazu
W poniedziałek, 16 stycznia money.pl informował, że ceny gazu na rynkach hurtowych drastycznie spadają. Wtedy na holenderskiej giełdzie gaz był tańszy niż przed rosyjską inwazją na Ukrainę.
Jak podkreślają eksperci, spadki cen gazu to m.in. skutek tego, że do Europy płyną rekordowe dostawy LNG. Dopisuje też niespotykanie ciepła aura. W Alpach brakuje śniegu, styczniowe rekordy temperatur padły już m.in. w Warszawie, Dreznie czy Pradze, a tegoroczna zima prawdopodobnie będzie należeć do najcieplejszych w historii.
Pomimo spadków w cenniku orlenowskiego PGNiG dla odbiorców biznesowych stawka wówczas nie uległa zmianie.
"Tymczasem w cenniku Orlenu dla biznesu nadal... 793 zł. Firmy padają, ludzie tracą pracę, a Orlen wesoło 'robi wyniki'" – zauważył 16 stycznia na Twitterze Andrzej Domański, główny ekonomista Instytutu Obywatelskiego.
PGNiG, które od paru miesięcy należy do Orlenu, odpierało te zarzuty. Zapewnia, że "spółki z grupy PGNiG nie nadużywały swojej pozycji na rynku gazu zaazotowanego".
"Realizujemy zakupy gazu na TGE (Towarowa Giełda Energii – przyp. red.) w perspektywie długoterminowej, a cennik dla klientów biznesowych uwzględnia ryzyko rekordowej w ostatnim roku zmienności na giełdach. Na przykład w okresie lipiec-wrzesień utrzymaliśmy cenę 793 zł/MWh, przy cenach giełdowych nawet powyżej 1500 zł/MWh" - tak spółka PGNiG odpisała na zarzuty o wykorzystywanie swojej pozycji na rynku.