Minimalna pensja w 2021 r. wzrośnie do 2800 zł, co na to przedsiębiorcy? - Nie ma na to zgody. Myślę, że wszystkie środowiska przedsiębiorców i pracodawców mają zdecydowaną opinię, że w dobie kryzysów nie możemy sobie pozwolić na to, by zwiększać koszty pracy. Naszym celem powinno być przede wszystkim ratowanie miejsc pracy, a to oznacza obniżanie kosztów - powiedział w programie "Money. To się liczy" Wojciech Kostrzewa, prezes Polskiej Rady Biznesu. - Uważamy, że w dobie kryzysu płacę minimalną powinno się zamrozić, ale jeśli nie ma takiej możliwości, to przestrzegajmy prawa. Przepisy mówią, że podwyżka powinna wynosić 116 zł, czyli osiągnąć 2716 zł, więc przestrzegajmy umów, ale nie idźmy dalej. Łatwo wydaje się pieniądze z cudzej kieszeni, prędzej czy później odczujemy tego skutki, miejsca pracy będą likwidowane - podkreślił.