Skandynawskie przetwórnie ryb w Danii i Norwegii poszukują pracowników z Polski. Dziennik "Fakt" podaje, że sprawdzając oferty pracy za granicą znalazł w przetwórstwie ryb w Norwegii propozycję ze stawką 218 zł za godzinę.
Ponad 200 zł za godzinę pracy. Praca jest jednak ciężka
Zaznaczono, że do zatrudnienia wymagane są "gotowość do wysokiego tempa pracy w sezonie i dobra kondycja fizyczna". Inny norweski zakład szuka do "czyszczenia, filetowania, ważenia i pakowania ryb", również w weekendy. Stawka to równowartość 78 zł za godzinę.
"Fakt" zaznacza, że w skandynawskich przetwórniach łososia Polacy zarobią od 14 do 18 tys. zł miesięcznie. Według Economic Research Institute średnie wynagrodzenie dla pakowacza ryb wynosi w Norwegii ponad 369 tys. koron rocznie (134 tys. zł rocznie) i 177 koron za godzinę pracy (64 zł). Widełki są szerokie - od 281 tys. do 428 tys. koron rocznie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ponadto pracownicy w branży przetwórstwa ryb muszą liczyć się z trudnymi warunkami, takimi jak specyficzny zapach oraz niska temperatura w zakładach. Poza wymogiem znajomości języka angielskiego przyda się też posiadanie samochodu. Doświadczenie w branży jest mile widziane, a pracodawcy oferują pomoc w znalezieniu zakwaterowania.