Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|
aktualizacja

Płacą "pod stołem", oferują drastycznie zaniżone ceny. Branża alarmuje

41
Podziel się:

Firmy ochroniarskie dobija wzrost płacy minimalnej. Jest obawa, że płacących pracownikom "pod stołem" przybędzie. Branża zachęca klientów do rozmów o waloryzacji umów - podał Polski Związek Pracodawców Ochrona.

Płacą "pod stołem", oferują drastycznie zaniżone ceny. Branża alarmuje
Wzrost płacy minimalnej, połączony z rekordowo niskim bezrobociem, znacząco zwiększył presję płacową w sektorze ochrony (PAP, PAP)

Branża ostrzega, że duże ryzyko zwiększenia szarej strefy w sektorze ochrony to najpoważniejsza konsekwencja styczniowej podwyżki płacy minimalnej. Wzrośnie liczba firm, które zdecydują się płacić pracownikom "pod stołem", dzięki czemu będą mogły oferować usługi ochrony osób i mienia po drastycznie zaniżonej cenie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Nowa Škoda Kodiaq PHEV na trasie do Wisły

"Wzrost płacy minimalnej oraz wszystkie podwyżki wynikające z wysokiej inflacji rzadko powodują, że klienci, zwłaszcza z sektora publicznego, dostosowują się do zmian na rynku. Kierują się bowiem przy wyborze oferty wyłącznie parametrem kosztowym. Cały czas królowa jest jedna - cena. Przedsiębiorstwa i instytucje publiczne mogą się więc decydować na podpisywanie podejrzanych umów, skalkulowanych poniżej progu rentowności agencji ochrony. Taka sytuacja będzie powodować realne zagrożenie dla bezpieczeństwa osób i mienia w chronionych obiektach" - napisano.

Związek podaje, że już teraz agencje ochrony mają problem z przedłużaniem umów z instytucjami publicznymi.

"Zachęcamy także klientów, którzy korzystają z profesjonalnej ochrony, do transparentnych rozmów o waloryzacji obecnych umów z obsługującymi ich firmami. To warunek niezbędny, aby agencje ochrony mogły utrzymać wysoki standard usług" - napisano.

Presja płacowa w sektorze ochrony

Branża podaje, że wzrost płacy minimalnej, połączony z rekordowo niskim bezrobociem, znacząco zwiększył także presję płacową w sektorze ochrony.

Firmy z tej branży, które działają zgodnie z literą prawa, starają się dostosować swoje budżety do nowych oczekiwań pracowników. Równocześnie mają jednak większą trudność z ich rekrutacją.

"Znaczący odsetek osób zatrudnionych w ochronie otrzymuje wynagrodzenie bliskie płacy minimalnej. Jej podwyżka zmniejsza różnicę między wynagrodzeniem pracowników liniowych a wynagrodzeniem nadzoru i kierowników. Konieczne jest więc dodatkowo podniesienie pensji pracowników średniego szczebla. Dla niektórych firm już teraz jest to wyzwanie, a problem będzie jeszcze narastać" - informuje Polski Związek Pracodawców Ochrona.

Zmiany w płący minimalnej. "Skończymy z absurdem"

Będą zmiany w płacy minimalnej, wynikające z konieczności wdrożenia przez Polskę unijnej dyrektywy. Ale to nie wszystko. Szefowa resortu pracy Agnieszka Dziemianowicz-Bąk chce skończyć z "pewnym absurdem".

- Dziś płaca minimalna wcale nie równa się płacy zasadniczej. Płaca minimalna powinna oznaczać płacę zasadniczą, a premie to bonusy, które powinny być nadkładane - tłumaczy minister i zapowiada: - Zwrócimy się do rządu z propozycją.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(41)
WYRÓŻNIONE
Qwert
8 miesięcy temu
A teraz każdy nawołujący do tego jak to przedsiębiorcy złodzieje płacą pod stołem i okradają biedne społeczeństwo niech się przez chwilę zastanowi czy jak ostatnio robił remont domu/mieszkania wynajął duża firmę która oczywiście na całą usługę wystawiła mu fakturę i w której pracownicy mają na umowie to co do ręki czy jednak szukał oszczędności, a bo tam ktoś znajomy za połowę ceny zrobi, do warsztatu jak jadą to każdy jedzie do aso i fakturka czy jednak małe warsztaty wydają się jednak korzystniejsze? Wszyscy podkreślam wszyscy obywatele "optymalizują" swoje wydatki. Gdyby nie te znienawidzone firemki które płacą większość pod stołem ciekawe ile tych nowo budowanych domów by powstało jak by inwestor musiał wziąść dużego dewelopera a nie okoliczna firmę z polecenia. Trochę szarej strefy nawet w badaniach jest uznawane ze dobre zjawisko a wmawianie ze nie mamy składek i na tym tracimy... zachęcam to mówiących do sprawdzenia ile to z tego magicznego brutto trafią na wasza emeryturę a ile jest przejadane przez apart państwa i trafią na inne cele.
alina
8 miesięcy temu
zamiast się rozwijać to się cofamy do lat 90tych, gdzie płaca na czarno "pod stołem" była czymś normalnym. Wysokie koszty zmuszają pracodawców do szukania oszczędności. ale dlaczego kosztem pracowników? co robi nasz rząd? wszyscy przy żłobie a ty szaraku walcz o przetrwanie. Za moment zobaczymy emigrację młodych, o ile nie wybuchnie wojna. dramat, z perspektywy czasu, każdy patrzy na swoje podwórko a empatia czy zwrócenie uwagi na bliźniego nie istnieje.
Józio!
8 miesięcy temu
90% chcą zatrudniać z grupą niepełnosprawnosci a warunków żadnych. Szkoda gadać.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (41)
orzełek
7 miesięcy temu
niestety ale teraz wszędzie są problemy z kasą :/ nie tylko w tej branży.sam coś o tym wiem bo wychodzę z długów i już mi niewiele zostało, ale dobrze że kruk mnie windykował to mogłem to rozłożyć na raty.
Korpo
8 miesięcy temu
Lepiej w małej firmie pod stołem niż w KORPO na B2B - czy to PZU, ORLEN, etc - zapomnij o etacie, tylko samozatrudnienie
z Miasta
8 miesięcy temu
Spróbuj dostać bez Znajomości w Kielcach pracę za Stróża , życzę Powodzenia
Gosc
8 miesięcy temu
Wyplata pod stolem a na starosc szukac emerytury,bo na koncie ZUS sa grosze.
Pracownik
8 miesięcy temu
Ta branża powinna być podzielona na Dozór - Stróże / Ciecie i Ochronę wtedy byłoby normalnie
...
Następna strona