Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. MZUG
|
aktualizacja

Plan ministry legł w gruzach. Tyle wyniosą podwyżki dla nauczycieli

663
Podziel się:

Podwyżki w 2025 r. dla całej sfery budżetowej, w tym wynagrodzenia nauczycieli, wyniosą 5 proc. – poinformował minister finansów Andrzej Domański podczas środowej konferencji prasowej po posiedzeniu rządu. To mniej niż wnioskowała ministra edukacji Barbara Nowacka.

Plan ministry legł w gruzach. Tyle wyniosą podwyżki dla nauczycieli
Ministra edukacji Barbara Nowacka (East News, Tomasz Jastrzebowski/REPORTER)

W środę rząd przyjął projekt budżetu państwa na 2025 r. Na konferencji prasowej po posiedzeniu rządu minister finansów pytany był o to, o ile wzrosną w przyszłym roku wynagrodzenia nauczycieli.

Pakiet dla całej sfery budżetowej, w tym podwyżki dla nauczycieli, wyniesie 5 proc. – odpowiedział minister Domański.

Wyjaśnił, że "znajdujemy się w określonej sytuacji budżetowej". W ten sposób odniósł się do słów wiceministry edukacji Katarzyny Lubnauer, która w środę w PR24 mówiła, że ministra edukacji Barbara Nowacka zawnioskowała o 10 proc. podwyżki dla nauczycieli od przyszłego roku szkolnego.

Podczas środowej konferencji Domański przypomniał też, że w tym roku podwyżki dla nauczycieli wyniosły 30 proc., a dla nauczycieli początkujących - nawet 33 proc.

- W tej chwili zależy nam na tym, aby ta realna wartość wynagrodzeń co najmniej nie spadała – dodał. Prognozowana na przyszły rok inflacja ma bowiem wynieść właśnie 5 proc.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Wzrosną opłaty za pogrzeby i śluby? Ksiądz zaczyna delikatny temat

Podwyżki dla nauczycieli. O tyle wnioskowała ministra

W połowie sierpnia na posiedzeniu grupy roboczej do spraw wynagrodzeń nauczycieli wiceministra edukacji Paulina Piechna-Więckiewicz poinformowała, że szefowa MEN wystąpiła do ministra finansów o podniesienie wynagrodzeń nauczycieli w 2025 r. o 10 proc., a nie o 4,1 proc. jak proponowało MF we wstępnych założeniach do budżetu.

W środę w PR24 wiceministra edukacji Katarzyna Lubnauer zapewniła, że MEN zależy na dobrych zarobkach nauczycieli. - Chcielibyśmy, żeby najlepsi przychodzili do tego zawodu. To było priorytetem rządu w momencie, w którym koalicja 15 października przejęła rządy. Stąd 30-procentowa podwyżka - stwierdziła.

Dodała, że w najbliższym czasie w Sejmie zostanie podjęta dyskusja o złożonym przez ZNP obywatelskim projekcie nowelizacji ustawy Karta Nauczyciela, w którym znalazł się zapis o powiązaniu wysokości wynagrodzeń nauczycieli z wysokością przeciętnego wynagrodzenia.

Brakuje nauczycieli w szkołach

Katarzyna Lubnauer, zapytana o wakaty w szkołach, zastrzegła, że ruchy kadrowe nadal trwają, a dokładną odpowiedź poznamy dopiero we wrześniu. Jednocześnie wskazała, że w dużych miastach nadal brakuje nauczycieli przedmiotów ścisłych.

Lubnauer podkreśliła również wyniki ankiety przeprowadzonej przez Związek Nauczycielstwa Polskiego wśród nauczycieli. Okazuje się, że w tym roku znacznie mniej osób zamierza opuścić zawód, co według jej opinii jest skutkiem rekordowo wysokiej podwyżki i poprawy atmosfery w szkołach.

Zaznaczyła też, że zmniejsza się też liczba wakatów na stanowisku psychologów szkolnych. Powołując się na raport Fundacji GrowSPACE, Lubnauer przypomniała, że w ubiegłym roku 450 gmin zadeklarowało, że nie mają ani jednego obsadzonego etatu psychologa, a w 2024 r. taki problem zgłosiło 308 gmin.

- Spada liczba tych białych plam. Robimy zresztą bardzo wiele w tym kierunku, żeby psychologowie się znajdowali, dlatego że uważamy, że to jest bardzo ważne - zastrzegła.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(663)
Ten system
23 min. temu
polska szkola już padł, załamał sie. Pracuje 12 lat i normalnie patologia na patologii. I bynajmniej nie mówię tu tylko o polskich rodzicach, choć oni są najgorsi. Ten system jest niewydolny. Już nikt za kilka lat nie będzie chciał pracować w tym szambie. Zostaną tylko ci co już zaczęli pracę niedawno i myślą że przeżyją jakoś od pierwszego do pierwszego.
Kbcy
4 godz. temu
Niech maja podwyżki w Liceum i te godziny pracy ale w przedszkolach po 8 h normalnie i problem rozwiązany
Bbjob
4 godz. temu
W przedszkolach te nauczycielki robią awanse itp kto to wymyślił a dziećmi nie ma kto się zająć hehe ….
Hhh
5 godz. temu
no to spójrzmy na dane. Mamy w kraju 719 000 nauczycieli (wiecej niz zolnierzy, policji i urzednikow razem wzietych) wg MEN jest 15 000 wakatów... Czyli jak nauczycielstwo moze latwo obliczyc brakuje zawrorne 2% nauczycielstwa... No ale gdyby nauczycielstwo pracowalo 27h jak w niemczech lub 35h jak w UK to nauczycielstwa byłoby 2 razy za dużo
co to jest
12 godz. temu
nauczyciel po podyplomówce rocznej INTERNETOWEJ , np palstyk robi po dyplomówkę z geografii pare zajęć przez INTERNET i ma uprawnienia do uczenia geografii, ma dwa etaty w jednej szkole, zarabia tyle samo za godzinę co nauczyciel po 5 latach studiów geografii, nie dość tego uniemożliwia rozpoczęcie w szkole pracy młodym nauczycielom po 5 latach geografii, kiedyś to kuratoria przydzielały nauczycieli do szkół a teraz mamy ABSURDY, nauczyciele po po dyplomówkach pracują po 40 godzin w tygoniu a inni młodzi po 5 latach studiów z danego przedmiotu nieeeeeeee mogą rozpocząć pracy w szkołach boooooo etaty są po blokowane TAK tOOOOOO WUGLĄDA, a poziom spada i spada uczniowie więcej umieją niż nauczyciele z papierem rocznej po dyplomówki
...
Następna strona