Co czwarty senator w dotkniętym pandemią i lockdownem 2020 roku wykorzystał maksymalny ryczałt na paliwo - ustalił dziennik "Fakt", który przeanalizował wydatki na biura senatorów.
Każdy senator może rozliczyć kilometrówkę. Miesięcznie może przejechać 3,5 tys. km, jeżeli będą to podróże związane z wykonywaniem obowiązków. To oznacza, że w skali roku wydatki nie mogą przekroczyć kwoty 35 103,60 zł - wylicza dziennk.
W ubiegłym roku Kancelaria Senatu wypłaciła 2,6 mln zł senatorom za ich podróże. W sumie zrobili 3,5 mln km.
Wśród rekordzistów, jak ustalił "Fakt", jest senator PiS Jan Maria Jackowski, czy senator Robert Dowhan z KO. Jak wyjaśniał dziennikowi Dowhan, to właśnie przez pandemię, ten ryczał został w pełni wykorzystany.
- Odwołano wiele lotów, nie kursowały pociągi. Mieszkam w Zielonej Górze to prawie 500 kilometrów od Warszawy - tłumaczy Dowhan.