Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|
aktualizacja

Polak na zwolnieniu lekarskim. Niemal co trzecie L4 wykorzystywane na lewo

11
Podziel się:

Zamiast łóżka - remont, prace w ogrodzie albo wyjazd wypoczynkowy. Skontrolowano zwolnienia zdrowotne w 2020 roku. W 32 proc. przypadkach pracownicy wykorzystywali je w zupełnie innym celu niż powrót do zdrowia.

Polak na zwolnieniu lekarskim. Niemal co trzecie L4 wykorzystywane na lewo
Lekarz, zwolnienia (Conperio, mat. pras.)

Teleporady i mniejsza kontrola sprawiły, że łatwiej było otrzymać zwolnienie lekarskie w czasie pandemii. Okazało się, że niemal co trzeci pracownik przebywający na tzw. L4 wykorzystywał je do zupełnie innych celów niż chorowanie.

Według danych ZUS w ubiegłym roku udzielonych zostało 25,3 mln zwolnień. Według Canperio, firmy zajmującej się absencją pracowników, średnio 32 proc. ze kontrolowanych zwolnień chorobowych w 2020 roku było wykorzystywanych niezgodnie z przeznaczeniem.

Najczęściej były to nieusprawiedliwione nieobecności w domu w trakcie kontroli, błędnie podane adresy, wykonywanie innej pracy, czy wykorzystywanie zwolnienia niezgodnie z celem. Jakim?

Pracowników przebywających na ”L4” kontrolerzy z reguły zastawali na remontach, pracach wokół domostw lub po prostu urlopach. Eksperci Conperio najwyższy wskaźnik naruszeń odnotowali w sierpniu 2020 roku – aż 43 proc. W podziale na kwartały odsetek zwolnień wykorzystywanych niezgodnie z przeznaczeniem przedstawia się następująco: I kw. - 30 proc., II kw. - 27 proc., III kw. - 36 proc., IV kw. - 33 proc.

Zobacz także: Służba zdrowia na krawędzi. Rząd ma sporo do nadrobienia

Ale COVID-19 spowodował też wzrost naruszeń zwolnień lekarskich także na tle zarobkowym. Jak wskazuje Canperio, w czasie przebywania na zwolnieniu lekarskim pracowników, jak grzyby po deszczu zaczęły rosnąć prywatne gabinety kosmetyczne oraz kwitł drobny handel.

- Podczas przeprowadzania kontroli zwolnień chorobowych w miejscowości Turek, odkryliśmy iż pracownica jednej z tutejszych firm, w czasie trwania zwolnienia lekarskiego zajmuje się wykonywaniem zabiegów przedłużania i zagęszczania rzęs, przyjmując klientki w swoim prywatnym mieszkaniu - mówi Mikołaj Zając, prezes Conperio. - W ramach kontroli umówiliśmy się z tą panią na zabieg. Po przybyciu na miejsce, nasza kontrolerka zastała w środku przygotowane łóżko oraz sprzęt do zabiegów. Pracownica podpisała protokół z kontroli, a pracodawca odmówił jej wypłacenia wynagrodzenia, za dni spędzone na zwolnieniu lekarskim - zaznacza.

Kontrolerzy zastawali pracowników podczas kontroli również m.in. na sprzedaży ubrań w second-handzie, handlu malinami i przynętami wędkarskimi na targu oraz sprzedaży zniczy pod cmentarzem.

Jak wyjaśniają eksperci, przebywający na zwolnieniach mogli poczuć się bezkarnie, bo w czasie kiedy wszyscy skupieni byli na walce z pandemią, kontroli było znacznie mniej. Z udzielonych w 2020 r. 25,3 mln zwolnień w I półroczu ubiegłego roku ZUS przeprowadził 143,2 tys. kontroli zwolnień chorobowych, co stanowi zaledwie 0,5 proc.

Łatwiej było też o zwolnienie. - W trakcie trwania pandemii lekarze przyjęli bezpieczną linię postępowania – lepiej wystawić zwolnienie, niż ryzykować dalszym zaostrzeniem objawów - wyjaśnia Mikołaj Zając.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(11)
WYRÓŻNIONE
Socjalizm = p...
4 lata temu
Sprawa jest prosta. Każdy powinien mieć własne oszczędności na czarną godzinę. Jeśli ktoś nie potrafi przeżyć przez tydzień bez wynagrodzenia to znaczy że jest ofermą. Wniosek z tego taki, że zasiłki chorobowe nie powinny być wypłacane przez pierwsze 30 dni choroby. De facto ZUS teraz też ich nie wypłaca, za pierwszy miesiąc wykłada przedsiębiorca. Wyjaśnjcie mi taki cud: w mojej firmie pracują ludzie na umowę o pracę jak i na kontrakcie. Ci pierwsi chorują średnio 32 dni w roku. Ci drudzy zaledwie 3 dni. CUD!
Tomi
4 lata temu
No raczej natychmiastowo odebrac uprawnienia lekarzowi, który takie zwolnienie dał. Zarobi kase za wizytę prywatną. Uczył się z pieniędzy nas wszystkich. A zapłacić za chorobowe musi firma. Oszust biorący chorobowe dostaje pieniądze a pozostali uczciwie pracujący nie dostaną podwyżki, bo pieniądze ukradł biorący chorobowe. To takie proste.
Polak
4 lata temu
Ale po to są zwolnienia chodzące . U mnie w firmie juz w styczniu dolicza kazdy dwa tygodnie chorobowego. Pozdrawiam
NAJNOWSZE KOMENTARZE (11)
Maja
4 lata temu
Ale o co pretensje, niech lekarze zaczną przyjmować normalnie to się skończy cyrk
pacjent
4 lata temu
Karać lekarzy
Szpak Marceli
4 lata temu
Niestety tacy jesteśmy jako naród - kupa cwaniaków, kombinatorów , złodziei i innych obajtków. A wmawiamy sobie ,że to zaradność .
Wesoły romek
4 lata temu
Wystarczy zadzwonić i oświadczyć, że się miało kontakt z zakażonym... I 10 dni się należy....😅😅😅
Bzdury
4 lata temu
Jak oni dostają te zwolnienia L4 bo ja nawet nie mogę sie zapisać na wizytę bo covid .. jakies bzdury wypisujecie