Kancelaria Prezydenta poinformowała, że Andrzej Duda złoży podpis pod ustawą o wakacjach kredytowych w czwartek 14 lipca. Tymczasem Narodowy Bank Polski we wtorek opublikował raport o inflacji. W swojej projekcji odnosi się m.in. do pomysłu wakacji kredytowych, które mają ulżyć kredytobiorcom w obliczu wysokich stóp procentowych. A co za tym idzie, rosnącego WIBOR-u i coraz wyższych rat kredytów mieszkaniowych.
Nowe przepisy przełożą się na przejściowy wzrost dochodów do dyspozycji gospodarstw domowych, stanowiąc jednocześnie wyraźne obciążenie dla sektora bankowego. Przy skrajnym założeniu, że wszyscy uprawnieni kredytobiorcy skorzystaliby z zawieszenia spłaty kredytu, koszt tej ustawy dla sektora bankowego sięgałby 0,5 proc. PKB w 2022 r. i 0,3 proc. PKB w 2023 r. - napisano.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wakacje kredytowe w projekcji inflacji NBP
Koszty dla sektora bankowego uwzględniają: straty odsetkowe z tytułu czasowego zawieszenia spłaty kredytu (uzależnione od liczby kredytobiorców, którzy z tej możliwości skorzystają), wpłaty na Fundusz Wsparcia Kredytobiorców oraz utworzenie systemu ochrony instytucjonalnej dla banków komercyjnych.
Projekcja inflacji i PKB została sporządzona z uwzględnieniem danych dostępnych do 22 czerwca 2022 r.