Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
MLG
|

Policzyli inflację w Polsce. Są najnowsze dane z UE

29
Podziel się:

Najnowsze dane opublikowane przez Eurostat wskazują, że ceny w Polsce wzrosły w lutym 2024 roku. Według zharmonizowanego wskaźnika cen konsumpcyjnych (HICP) w naszym kraju wzrost wyniósł 3,7 proc. rok do roku. Miesięcznie ceny wzrosły o 0,3 proc.

Policzyli inflację w Polsce. Są najnowsze dane z UE
Eurostat opublikował nowe dane dotyczące inflacji w Polsce (PAP, Albert Zawada)

Biuro statystyczne Unii Europejskiej - Eurostat - poinformowało w komunikacie z poniedziałku, że ceny liczone wg HICP w Polsce wzrosły o 3,7 proc. rok do roku w lutym 2024 roku. W styczniu wzrost wyniósł 4,5 proc. W skali miesiąca ceny wzrosły o 0,3 proc.

Nowe dane o inflacji w Polsce

Wskaźnik HICP to zharmonizowany wskaźnik cen konsumpcyjnych, obliczany według ujednoliconej metodologii Biura Statystycznego Unii Europejskiej. Jest to kluczowe narzędzie do oceny stabilizacji cen, zgodnie z kryterium inflacyjnym zawartym w Traktacie z Maastricht.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Rektor jednej z najlepszych uczelni biznesowych na świecie - prof.Grzegorz Mazurek :Biznes Klasa #22

Dane do obliczania inflacji HICP pochodzą zarówno z wydatków budżetów gospodarstw domowych, jak i z rachunków narodowych, podczas gdy do obliczania wskaźnika CPI wykorzystuje się tylko dane z wydatków budżetów gospodarstw domowych.

Według danych Głównego Urzędu Statystycznego inflacja w lutym wyniosła 2,8 proc. rok do roku . W stosunku do poprzedniego miesiąca ceny towarów i usług wzrosły o 0,3 proc. (w tym usług o 1,0 proc. i towarów o 0,1 proc.).

Ekonomiści przewidywali odczyt na poziomie 3,2 proc.

W lutym największy wpływ na wskaźnik cen miały wyższe ceny transportu (2,1 proc.), rekreacji i kultury (1,8 proc.) oraz restauracji i hoteli (0,8 proc.), podnosząc go odpowiednio o 0,19, 0,12 i 0,04 punktu procentowego. Z kolei niższe ceny żywności (0,5 proc.) i odzieży (1,4 proc.) obniżyły wskaźnik o 0,13 i 0,05 punktu.

Rok do roku największy wpływ na inflację miały wyższe ceny żywności (2,1 proc.), restauracji i hoteli (8,9 proc.), mieszkań (1,6 proc.) oraz alkoholu i tytoniu (6,7 proc.), podnosząc wskaźnik odpowiednio o 0,54, 0,49, 0,41 i 0,37 punktu procentowego. Niższe ceny transportu (4 proc.) obniżyły go o 0,39 punktu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(29)
WYRÓŻNIONE
Emeryt
9 miesięcy temu
To kto tu mówi prawdę ? Gus podał zdecydowanie inną. Cwaniaki , zmienili koszyk. Pewnie po to żeby maksymalnie ją obniżyc bo jak uwolnią vat od żywności i cenę energii od lipca i inflacja podskoczy to zawsze pod koniec roku będzie niższa. Ono myślą że my to banda nieuków , ktorzy nie potrafią myśleć. Będzie wesoło a emeryci niech zapomną o drugiej waloryzacji !!!!
chokar123
9 miesięcy temu
To co pisałem kilka misięcy temu. Gl a pa za późno zaczął podnosić stopy procentowe. Sytuacja była już dramatyczna, gdy oficjalna inflacja dobijała do 20 proc. Realna była 40 proc. Nie było jeszcze wojny ani tej sztucznej pandemi, a inflacja w Polsce już była 5 proc. Już wtedy stopy winny być na poziomie 2-3 proc. A ten sługa ka rł a poczekał jeszcze rok beczynnie. Polacy stracili 40 proc. oszczędności (cyt. prof. Belka). Pozdrwiam Freie und HH
Myślący
9 miesięcy temu
Klituś bajduś🤣🤣🤣 To dlaczego ceny nadal rosną ? W porównaniu do roku 2019 jaką jest inflacja,?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (29)
Maniek
9 miesięcy temu
Tak samo liczyli w Grecji, a potem nagle okazało się że bankrutuje.
Gość
9 miesięcy temu
W GUS dostali wybór. Albo będziecie dalej kłamać, tylko dla nowej władzy, albo idziecie siedzieć razem z niektórymi z poprzedników.
banał
9 miesięcy temu
Inflacja zależy od ilości pieniądza na rynku oraz tempa w jakim pieniądz jest obracany. Ponieważ mamy recesję pieniądz nie jest obracany więc inflacja jest niska. Nie zmienia to faktu że za pis-u podaż pieniądza na rynku podwoiła się (miara m2) z 1 biliona do 2 bilionów. A ceny wzrosły o 50%. Oznacza to tyle że potencjał do wzrostu ceny przy aktywacji gospodarki jest olbrzymi. Inna kwestia czy przy takich podatkach cokolwiek poza nędzą jest w stanie się aktywować - obawiam się że nie.
dziadek
9 miesięcy temu
Emeryci, druga w tym roku waloryzacja emerytur nie będzie możliwa bo szykuje się niższa inflacja niż 5 %. Można się cieszyć z niższej inflacji i tyle.
stuy
9 miesięcy temu
ceny rosna bo unia wszystko podnosi by upodlic ludzi , poniżyc i okraść tak jak robili to niemcy w 1939-45 tylko bez wojny rekami wyrobników z wiejsckiej
...
Następna strona