aktualizacja
- To nie będzie szczepionka nasza. To będzie efekt współpracy z jednym z największych graczy na rynku, któremu użyczymy naszej technologii i mocy produkcyjnych. W tym momencie mamy fabrykę, która może stworzyć szczepionkę, ponieważ nasz główny lek – CD20 – jest w fazie testów. Szczepionka, o której mówimy, to produkt, który wciąż jest badany. Zgłasza się do nas dużo firm, które są daleko posunięte w badaniach. Wszystkie te firmy produkują w technologii białkowej. Skuteczność tych leków będzie na tym samym poziomie, co szczepionek mRNA. Pewność co do tego będziemy mieli w ciągu miesiąca-dwóch – mówił w programie "Money. To się liczy" Adam Pietruszkiewicz, członek rady nadzorczej Mabion.