Fundusz Obrony Narodowej został utworzony dekretem Prezydenta RP w kwietniu 1936 r. Miał za zadanie pozyskać drogą składki społecznej dodatkowe środki na dozbrojenie armii w obliczu zagrożenia państwa polskiego przez hitlerowskie Niemcy. Polacy zasilili FON gotówką, nieruchomościami, kosztownościami, także zbożem, zwierzętami rzeźnymi i nieodpłatną pracą na rzecz armii.
- FON to był miliard ówczesnych złotych, z czego darowizna indywidualna - 38 milionów złotych - tłumaczył szef MKiDN Piotr Gliński, przypominając nazwiska mjr. Henryka Floyar-Rajchmana Ignacego Matuszewskiego i Haliny Konopackiej, którzy byli zaangażowani w ewakuację FON z Polski we wrześniu 1939 r.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Srebro z FON przekazane Muzeum Narodowemu w Poznaniu
We wrześniu 1939 r. niewykorzystane dary rzeczowe wywieziono za granicę. Złoto i srebro zostało podzielone. "Srebrny" FON powrócił do Polski w 1976 r.
- Niech te precjoza przekazane do Funduszu Obrony Narodowej będą wspaniałym symbolem gotowości do obrony ojczyzny. Tak jak one są po dzień dzisiejszy symbolem chwały narodu polskiego, tak niech arsenał wojskowy dzisiaj w różnych częściach Europy nie będzie symbolem wstydu dla innych, bo on musi służyć współczesnym, dzisiejszym celom wolności - powiedział w trakcie uroczystości premier Mateusz Morawiecki.
Dyrektor Muzeum Narodowego w Poznaniu Tomasz Łęcki powiedział, że już w połowie roku cenne srebra zostaną pokazane w muzeach w całym kraju. - Kiedy nieco ponad rok temu pokazałem premierowi Piotrowi Glińskiemu specjalny sejf kryjący skarby FON-owskie, reakcja ministra kultury była zdecydowana. Powiedział: trzeba to natychmiast stąd wyjąć i pokazać Polakom. Nie tylko wyciągamy skarb z ukrycia, ale natychmiast przystępujemy do jego muzealnego opracowania i przygotowania rzetelnego wydawnictwa - powiedział Łęcki.
Premier Morawiecki symbolicznie przekazał dyrektorowi muzeum złożony w FON puchar nagrodowy wybitnej polskiej łuczniczki Janiny Kurkowskiej-Spychajowej. Wskazał, że "lata 30. ubiegłego wieku to bardzo trudny czas, bo kleszcze dwóch potęg po naszej wschodniej i zachodniej stronie zaciskały się wokół Polski". - Polacy wiedzieli, że tylko wspólnym wysiłkiem można obronić to, co jest najcenniejsze - wolność i niepodległość. Dlatego na wezwanie władz zareagowali tak pięknie i tak powszechnie - zauważył premier.
Przedmioty codziennego użytku na wsparcie armii
Piotr Gliński powiedział, że FON "to był wielki, piękny gest serca, wszystko, co Polacy mogli dać naszej wspólnocie, żeby jej bronić". - To były przedmioty powszechnego użytku, przedmioty artystyczne, pamiątki rodzinne, emblematy stowarzyszeń, puchary sportowe, obrączki, oszczędności całego życia, wdowi grosz - wszystko, co Polacy mogli dać naszej wspólnocie, żeby jej bronić. Przecież to był 1936 r., całkiem niedawno odzyskana niepodległość. Ceniono tę niepodległość, suwerenność. To był wielki, piękny gest serca naszej wspólnoty - powiedział.
- Po latach możemy go zwrócić symbolicznie społeczeństwu. Chcemy, żeby on był zaprezentowany, nawet w niewielkich fragmentach, w całej Polsce. Żeby każdy mógł mieć niedaleko, mógł przyjść i zobaczyć, jak wyglądała ta wspólnota w 1936 r. - podzielona, ale jednak silną miłością do ojczyzny - powiedział wicepremier.
Szef MON Mariusz Błaszczak podkreślił, że FON jest "wyrazem tradycji, historii i ofiarności, a więc patriotyzmu naszych przodków". Wicepremier podkreślił, że trzeba budować "silne instytucje państwa polskiego w bardzo ścisłym związku z naszą historią, z naszą tradycją, z naszą kulturą".
Szef MON: pomyślmy, ileż wyrzeczeń niosła z sobą ta akcja
- To jest właśnie ta sztafeta pokoleń, to jest właśnie utrzymanie ciągłości historycznej, to jest duma z tego, że jesteśmy Polakami. Wyrazem tej tradycji, historii i tej ofiarności, a więc patriotyzmu naszych przodków jest Fundusz Obrony Narodowej. Pomyślmy, ileż wyrzeczeń niosła z sobą ta akcja, ileż nadziei pokładano właśnie w tym, że przekazywano to, co było cennego na rzecz Funduszu Obrony Narodowej tak, żeby obronić Polskę przed napaścią - wskazał Błaszczak.
W podpisanym w poniedziałek akcie przekazania zbioru sreber FON zapisano:
Mając na uwadze unikalną wartość historyczną i patriotyczną zbioru sreber zebranych przez Polaków w bezprzykładnie szczodrym akcie obywatelskiej daniny w latach 1936-1939 na wezwanie Prezydenta RP dekretem z 9 kwietnia 1936 r. powołującym Fundusz Obrony Narodowej utworzony w celu pozyskania drogą składki społecznej dodatkowych środków na dozbrojenie armii w obliczu zagrożeń młodego państwa polskiego, uratowanych wywiezieniem za granicę i zwróconych do kraju w 1976 r.; mając na uwadze wkład naukowy pracowników Muzeum Narodowego w Poznaniu w opracowanie zbioru i ich zaangażowanie w otaczanie pieczą tego narodowego depozytu, w celu zabezpieczenia jego wieczystego i niepodzielnego zachowania oraz publicznego udostępniania, Skarb Państwa (...) niniejszym rzeczony zbiór sreber Muzeum Narodowemu w Poznaniu przekazuje, a Muzeum Narodowe w Poznaniu zbiór ten przyjmuje, zobowiązując się do realizacji powyższych celów.
Fundusz Obrony Narodowej
FON został utworzony dekretem prezydenta Ignacego Mościckiego z 9 kwietnia 1936 r. Miał za zadanie pozyskać drogą składki społecznej dodatkowe środki na dozbrojenie armii w obliczu zagrożenia państwa polskiego przez hitlerowskie Niemcy. Polacy ofiarnie zasilili go zarówno gotówką, jak i nieruchomościami i kosztownościami. Było to świadectwo ofiarności Polaków w obliczu zagrożenia wojennego i ogromny akt patriotyzmu. Funduszem zarządzał minister spraw wojskowych, a bezpośrednio - Biuro Budżetowe Ministerstwa Spraw Wojskowych.
We wrześniu 1939 r. po niemieckiej napaści na Polskę skrzynie z niewykorzystanymi darami rzeczowymi FON ewakuowano do ambasady RP w Bukareszcie, gdzie podzielono je na część "srebrną" i "złotą". 61 skrzyń ze srebrem trafiło do Francji. Przechowywano je w skarbcu oddziału Banku Francji w Marsylii, potem w Castres, po wojnie przeniesiono je do Tuluzy.
Srebrną część FON (2408 kg srebra w wyrobach) Polska odzyskała w grudniu 1976 r. Zbiór zaprezentowano w 1977 r. w Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie, następnie w Biurze Wystaw Artystycznych w Katowicach, a później złożono w Muzeum Narodowym w Poznaniu.
W latach 1978-1988 zespół pracowników Muzeum Narodowego w Poznaniu zinwentaryzował ponad 18 tys. przedmiotów, z czego 1840 najbardziej wartościowych włączono do zbiorów poznańskiego Muzeum Narodowego.