Nie będziemy już w stanie zażegnać recesji w Niemczech. Wierzymy, że nasza gospodarka jest wystarczająco odporna, aby dobrze poradzić sobie z tą recesją, pod warunkiem że banki centralne będą teraz działać szybko i zdecydowanie — powiedział Christian Sewing podczas środowego wystąpienia we Frankfurcie.
Bloomberg informuje, że kryzys wywołany inwazją Rosji na Ukrainę osiągnął nowy szczyt, gdy Gazprom ogłosił w tym miesiącu, że zawiesza na czas nieokreślony przepływ gazu przez swój największy rurociąg do Europy.
Unia Europejska ściga się w wymyślaniu pomysłów, aby kryzys gazowy nie przerodził się w krach gospodarczy, a ministrowie energii są umówieni na nadzwyczajne spotkanie w Brukseli w piątek.
- Im dłużej inflacja pozostaje na wysokim poziomie, tym większe obciążenie i tym większy potencjał konfliktu społecznego - ostrzega dyrektor generalny Deutsche Bank
Sewing dodał, że spodziewa się, iż w końcu dojdzie do wzrostu liczby niespłaconych kredytów.
Rząd kanclerza Olafa Scholza ogłosił plan pomocy wart 65 miliardów euro, aby pomóc gospodarstwom domowym i firmom poradzić sobie z tym kryzysem, ale ekonomiści uważają, że to nie wystarczy, aby uchronić się przed recesją.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polska straci przez recesję w Niemczech
Niemcy są naszym największym partnerem handlowym. Ich problemy szybko przeniosłyby się również do nas, obniżając wzrost PKB, uderzając w przemysł i branże eksportowe.
- Zagrożeniem dla polskiego przemysłu jest recesja w Niemczech. Prognozy formułowane przez niemieckie firmy systematycznie spadają od początku wojny. Polskie firmy mocno odczują skutki problemów za zachodnią granicą — wyjaśniali kilka tygodni temu ekonomiści PIE.