Informacje w tej sprawie przekazał Polskiej Agencji Prasowej rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga prokurator Norbert Woliński. Jak stwierdził, w poniedziałek prokuratura wydała postanowienie o wszczęciu śledztwa w sprawie sprowadzenia w nieustalony sposób zdarzenia zagrażającego mieniu w wielkich rozmiarach, a mającego postać pożaru budynku centrum handlowego Marywilska 44.
W jego wyniku doszło do spalenia tego obiektu oraz znajdujących się nim lokali – zaznaczył Norbert Woliński.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zaznaczył też, że w wyniku pożaru właściciel kompleksu handlowego i najemcy stanowisk usługowo-handlowych ponieśli szkody w łącznej nieustalonej aktualnie wysokości przekraczającej milion złotych.
Pożar hali na Marywilskiej
W hali Marywilska 44 było ponad 1400 sklepów i punktów usługowych. Kompleks zaczął się palić po godz. 3.00 w niedzielę. W związku z tym zdarzeniem Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wydało ostrzeżenie dla mieszkańców stolicy, by nie zbliżali się do tego miejsca, pozostali w domu i zamknęli okna.
W akcji gaszenia wzięło udział kilkadziesiąt zastępów straży pożarnej, w tym Grupa Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego. W poniedziałek rano na miejscu pracowało jeszcze sześć zastępów straży. Pełnili dozór miejsca pożaru ze względów bezpieczeństwa.
Rzecznik prasowy Stowarzyszenia Przedsiębiorców Wietnamskich w Polsce Karol Hoang powiedział, że liczba poszkodowanych szacowana jest w tysiącach. – Tam są Polacy, Wietnamczycy i Turcy, także środowisko wielonarodowe – podkreślił.
Z kolei wojewoda mazowiecki Mariusz Frankowski zapowiedział w niedzielę, że w poniedziałek lub we wtorek podjęte zostaną decyzje o dalszych działaniach. Nie wykluczył uruchomienia funduszy kryzysowych, by udzielić pomocy materialnej najemcom centrum.
Są zapowiedzi odbudowy Marywilskiej 44
– Ogłosimy również społeczną zbiórkę, by wesprzeć najbardziej potrzebujące rodziny. Jednocześnie kontaktujemy się z zarządem spółki Marywilska 44 w sprawie dalszych działań. Na dziś mamy deklarację spółki, że będą chcieli odbudować halę – podkreślił Karol Hoang.
O planach odbudowy centrum handlowego pisaliśmy w money.pl. – To już dzisiaj mogę na pewno zadeklarować: odbudujemy centrum. Teraz czekamy na ustalenia policji i straży pożarnej. Nie mamy pojęcia, co się stało i jaka może być przyczyna pożaru – powiedziała nam Małgorzata Konarska, prezeska spółki Marywilska 44.
W nocy z niedzieli na poniedziałek pojawił się komunikat informujący o tym, że zarząd spółki podjął oficjalnie decyzję o odbudowie hali przy Marywilskiej 44. Poinformował o tym w komunikacie giełdowym Mirbud, który jest właścicielem hali.
Czym jest Marywilska 44?
Marywilska 44 to największe centrum handlowe w Warszawie. Specjalizuje się w handlu hurtowym i detalicznym. Właścicielem hali jest spółka giełdowa Mirbud, do której w 2010 r. dołączyła spółka zależna JHM Development – Marywilska 44. Według KRS 57,47 proc. udziałów w tej spółce ma Grupa Kapitałowa Mirbud. 42,53 proc. udziałów należy do spółki JHM Development.
Wartość aktywów spółki na koniec 2023 r. to 448 009 tys. zł. Spółka osiągnęła w 2023 r. przychód ze sprzedaży w wysokości 61 018 tys. zł (wzrost o 12 proc. rok do roku). Zysk ze sprzedaży wyniósł 23 489 tys. zł.
Grupa Kapitałowa Mirbud zarządza wieloma nieruchomościami, w tym właśnie centrum handlowym, w którym doszło w niedzielę do pożaru. W centrum było 1400 lokali, a jeszcze cztery lata temu rocznie odwiedzało je 5,5 mln klientów.
W 2023 r. w centrum największą grupę stanowili najemcy z branży mody (50 proc.), kolejne kategorie to: usługi (10 proc.), artykuły dla dzieci (6 proc.), spożywcza (5 proc.), wyposażenie wnętrz i artykuły domowe (6 proc.) oraz gastronomiczna (3 proc.).