Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. MZUG
|
aktualizacja

Co trzeci wagon PKP Intercity niesprawny. "Zajmie to dwa lata"

7
Podziel się:

36 proc. wagonów, należących do PKP Intercity jest obecnie niesprawnych, w kwietniu 2024 r. wskaźnik ten przekraczał 40 proc. - poinformował w poniedziałek sejmową podkomisję ds. transportu kolejowego prezes przewoźnika Janusz Malinowski.

Co trzeci wagon PKP Intercity niesprawny. "Zajmie to dwa lata"
36 proc. wagonów spółki niesprawnych - mówi prezes PKP Intercity (Adobe Stock, Tomasz Warszewski)

Jak sprecyzował Malinowski, 19 kwietnia 2024 r., w dniu, w którym został prezesem spółki, niesprawnych było dokładnie 40,6 proc. należących do niej wagonów, a w przypadku wagonów przystosowanych do prędkości 200 km na godz. odsetek ten sięgał 50 proc. Niesprawnych było też 30 proc. lokomotyw i 17 proc. zespołów trakcyjnych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "W biznesie jak w saunie, im wyżej siedzisz tym bardziej się pocisz" - Marian Owerko w Biznes Klasie

Prezes przypomniał, w porównaniu do 2015 r. PKP Intercity uruchamia 32 proc. pociągów więcej, wozi 80 proc. więcej pasażerów, a w tym czasie liczba wagonów wzrosła o 12 proc., a liczba lokomotyw - o osiem sztuk. Pokrycie taborem letniego rozkładu jazdy, według Malinowskiego, wynosi obecnie 87 proc., zatem spółka brakujące 13 proc. musi znajdować w inny sposób.

Trzeba poczekać co najmniej dwa lata

W przeszłości PKP Intercity m.in. wynajmowało wagony i lokomotywy w Czechach. W czerwcu 2024 r. z powodu braku ofert przewoźnik unieważnił przetarg na najem 12 lokomotyw.

Jak dodał Malinowski, dzięki szeregowi podjętych działań odsetek niesprawnych wagonów udało się zmniejszyć do 36 proc., ale - w jego ocenie - dojście do poziomu 20 proc. zajmie co najmniej dwa lata. Również nie wcześniej niż za dwa lata u przewoźnika pojawią się zamówione ostatnio wagony i zespoły trakcyjne.

Prezes PKP m.in. poinformował, że spółka zależna Remtrak w trybie pilnym ograniczyła naprawy poziomu P5, które trwają najdłużej i są pracochłonne, a wykonuje więcej napraw niższego poziomu P4. W efekcie na tory po naprawach wyjeżdża miesięcznie po 75 wagonów, co jednak nie oznacza, że o tyle więcej PKP Intercity ma do dyspozycji. Cały czas inne wagony są kierowane na naprawy - przypomniał prezes.

Jak ocenił, do grudnia 2024 r. spółka powinna opanować sytuację z brakiem lokomotyw w elektrycznych dzięki przyspieszonym dostawom nowych z firmy Newag. Natomiast w ciągu dwóch lat PKP Intercity planuje całkowicie wycofać najstarsze lokomotywy elektryczne, m.in. EU07, dzieki czemu spadnie też liczba awarii.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(7)
WYRÓŻNIONE
kajagodek
2 miesiące temu
piersze to zwolnić wszelkiej masci zwiąskowców, a potem przystapić w norlanych war, do rozmów !
Wesołek
2 miesiące temu
A wcześniejsze lata to kierownictwo tej firmy przespało?
Pikolo
2 miesiące temu
Jak jest w PKP każdy widzi, ale dalej blokować polskie tory dla innych przewoźników, bo przecież odbiorą pasażerów
NAJNOWSZE KOMENTARZE (7)
Waldemar
2 miesiące temu
Pociąg z Lublina na Hel jedzie cały niesprawny klima to otwarte okna
iza
2 miesiące temu
Niemcy się cieszą?
Pikolo
2 miesiące temu
Jak jest w PKP każdy widzi, ale dalej blokować polskie tory dla innych przewoźników, bo przecież odbiorą pasażerów
Koni25
2 miesiące temu
Za czasów Malinowkiego chcieli zniszczyć pkpic
kajagodek
2 miesiące temu
piersze to zwolnić wszelkiej masci zwiąskowców, a potem przystapić w norlanych war, do rozmów !