Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. PBE
|
aktualizacja

Prezydent miasta zwalnia urzędników. I skraca czas pracy urzędu

54
Podziel się:

Leszno od 1 lipca wprowadza 35-godzinny tydzień pracy w miejskich urzędach. Urzędnicy będą zarabiać tyle samo oraz zachowają przysługującą im liczbę dni urlopowych. Prezydent miasta Grzegorz Rusiecki mówi o eksperymencie. Jednocześnie Rusiecki zapowiada zwolnienia.

Prezydent miasta zwalnia urzędników. I skraca czas pracy urzędu
Grzegorz Rusiecki został niedawno prezydentem Leszna (PAP, Jakub Kaczmarczyk)

- To pilotażowe działanie. Najbliższe miesiące pokażą, czy takie rozwiązanie wpłynie pozytywnie na wydajność i efektywność pracy w urzędzie, np. czy ilość obsługiwanych klientów lub wydanych decyzji nie ulegnie zmniejszeniu itp. Będę to monitorować i analizować na podstawie sprawozdań, jakie przygotowywać będą naczelnicy i kierownicy - powiedział Rusiecki, cytowany w oficjalnym komunikacie.

To sam prezydent podjął decyzję o zmniejszeniu normy czasu pracy pracowników Urzędu Miasta Leszna z 8 do 7 godzin. Urzędnicy zachowają wysokość wynagrodzenia i wymiaru urlopu wypoczynkowego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Milioner z branży pogrzebowej. Zdradza szczegóły biznesu - Tomasz Salski w Biznes Klasie

Rusiecki zaznaczył, że na jego decyzję wpływ mają ogólnokrajowe dyskusje dotyczące skrócenia czasu pracy.

- W Sejmie trwa właśnie proces legislacyjny dotyczący zmiany w Kodeksie pracy w zakresie zmniejszenia tygodniowej normy czasu pracy do 35 godzin. Wychodzimy naprzeciw tym zmianom i wkrótce sami przekonamy się, czy są one zasadne. Cieszę się, że to właśnie Urząd Miasta Leszna będzie pionierem 35-godzinnego tygodnia pracy i mocno wierzę w to, że moi pracownicy to docenią i sprostają wyzwaniu podniesienia efektywności pracy - ocenił.

Zwolnienia w magistracie

To nie koniec zmian w leszczyńskim magistracie, gdzie z pracą pożegna się 30 osób. Będą to pracownicy zatrudnieni przez byłego prezydenta Łukasza Borowiaka, który sprawował swój urząd w latach 2014-2024.

Mamy dość przerażającą konstatację, że na koniec 2013 r. pracowało tu 260 osób. Natomiast 2 maja, czyli w dniu objęcia przeze mnie funkcji, zatrudnienie w urzędzie wynosi 312 osób - wyjaśnił Rusiecki dla lokalnego serwisu elka.pl.

Nowy prezydent należący do Platformy Obywatelskiej zaznaczył, że przez 10 lat zatrudniono dodatkowe 52 osoby (ponad 20 proc. kadry).

- Siedem osób rozstało się z urzędem na mocy porozumienia stron, dziewięć osób zadeklarowało przejście na emeryturę, co ma nastąpić do lipca przyszłego roku. Natomiast 13 pracowników zostało zwolnionych w ramach likwidacji stanowiska pracy. Łącznie z urzędu odejdzie więc 29 osób - podsumował Rusiecki.

Jego zdaniem "budżet nie jest z gumy".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(54)
Ekonom
2 tyg. temu
Ciekawe co na to Regionalna Izba Obrachunlowa na tego rodzaju "pionierstwo". Od stycznia urośnie minimalna krajowa i podwyżki i tak dostaną wszyscy za mniejszy wymiar czasu pracy. Panie prezydencie "budżet nie jest z gumy" a Pan sam wpadnie w gumowe sidła zastawione przez siebie. Słaby ruch.
Wioleta
2 tyg. temu
Szkoda ludzi którzy stracili pracę , zwolnić prezydenta Ale teraz za Tuska bezrobocie będzie 80% a 20 % będzie robić za grosze.
o wicie ?
2 tyg. temu
Za duzo pracownikow i nie ma komu pracowac.
janek
2 tyg. temu
pensja Prezydenta Leszna zostaje i git !!! a tych 26 pracowników ....to juz ich problem, my skracamy z 8 do 7 godzin pracę i ..... nikt tu nie ucierpiał hahahahaaha brawo von tuskinio
zbynek
2 tyg. temu
Generalnie w dobie komputeryzacji mozna spokojnie zwolnic 30% urzedasowPodobnie w szkolach.Na 4,6mln uczniow mamy ponad 700tys nauczycieli,kogos mocno porabalo.
...
Następna strona