Ostateczny plan restrukturyzacji wraz z propozycjami układowymi ma trafić do sądu jeszcze 1 lutego – donosi "Puls Biznesu". Zaproponowane cięcia długów będą wyższe niż pierwotnie zakładane 50 proc. dla największych podmiotów. Przedstawiciel firmy Zimmerman Filipiak Restrukturyzacje, nadzorcy Ruchu, przyznał, że drugi wniosek o przyspieszone postępowanie układowe obejmuje również wydawców, którym firma jest winna przynajmniej 100 tys. zł.
Według ustaleń "Pulsu Biznesu", z analiz kolportera oraz kontrolującego go Alior Banku wyłania się ponura wizja, w której najwięksi gracze, którym Ruch winien jest ponad milion złotych, będą musieli pogodzić się z reedukacją długi sięgającą 75-80 proc. Ze swojej strony Alior zaproponuje umorzenie 70 mln ze 100 mln zł wierzytelności długu.
Żeby uzyskać pieniądze na spłatę tak zredukowanych zobowiązań Ruch będzie chciał sprzedać dwie części przedsiębiorstwa – logistykę Poczcie Polskiej, a detal, czyli kioski, Orlenowi. I ten scenariusz ma pewne wady. Poczta warunkuje pomoc stworzeniem mechanizmu rządowych dotacji do kolportażu prasy na wzór rozwiązań francuskich. Z kolei pierwszy plan Orlenu, by rozwijać w 1,7 tys. kiosków format O!Shop napotyka poważne trudności natury technicznej. Kioski są bowiem za małe. Według "PB", decyzja zapadnie po przeprowadzeniu due dilligence.
Do czasu ostatecznych decyzji Ruch będzie próbował utrzymać się na powierzchni. W tym celu może sprzedać działki w Katowicach i Legnicy, część akcji e-Kiosku czy wykorzystywać opisane przez "PB" zastrzyki finansowe, jak komis papierosów kupionych przez Orlen.
O problemach Ruchu jako pierwszy jeszcze w czerwcu minionego roku informował portal money.pl w artykule "Czarne chmury nad Ruchem".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
