Projekt ustawy łagodzącej ograniczenie i dopuszczającej dwie niedziele handlowe w miesiącu złożyli posłowie Polski 2050 pod koniec marca 2024 r. Zgodnie z projektem za pracę w niedzielę przysługiwałoby podwójne wynagrodzenie, a pracodawca miałby obowiązek wyznaczyć pracownikowi dzień wolny 6 dni przed albo 6 dni po dniu pracy w niedzielę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji skomentowała założenia poselskiego projektu. Wskazali, że jest to początek dyskusji publicznej dotyczącej przyszłego kształtu handlu w niedziele. "Projekt ten nie porządkuje jednak sytuacji na rynku, utrzymując dużą liczbę wyjątków od zakazu handlu w niedziele i różnicując status osób pracujących w niedziele w różnych podmiotach sektora handlu" - napisał POHiD w opinii do poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele.
Przewidziana w projekcie możliwość handlu w pierwszą i trzecią niedzielę każdego miesiąca doprowadzi naszym zdaniem do dezorientacji klientów, którzy nie będą pamiętać, która właściwie niedziela jest handlowa, a która nie jest handlowa. Takie rozwiązanie komplikuje też organizację logistyki i prowadzi do marnowania żywności. Ponadto projekt zmian w ustawie utrzymuje wszystkie obowiązujące obecnie wyjątki, co w opinii POHID nie jest zgodne z zasadą równego traktowania wszystkich formatów handlowych oraz prowadzi do nadużyć - dodał.
POHiD mówi o za krótkim terminie
Zastrzeżenie POHiD budzi również 1-miesięczne vacatio legis. W ocenie organizacji jest to zdecydowanie zbyt krótki termin na dostosowanie grafików pracy i operacji logistycznych.
POHID jest ponadto przeciwny wprowadzaniu dodatkowych ustawowych regulacji dotyczących wynagrodzenia pracowników pracujących w niedziele. "Polityka płacowa każdej z firm powinna być zgodna z kodeksem pracy, a ewentualne dodatkowe rozwiązania powinny pozostać w gestii każdego przedsiębiorstwa" - napisano.
Jak zaznaczono w opinii, firmy zrzeszone w POHID w przeważającej większości popierają otwarcie handlu we wszystkie niedziele w roku, przy jednoczesnym zagwarantowaniu pracownikom dwóch wolnych niedziel w miesiącu.
"Jesteśmy jednocześnie świadomi, że handel i nawyki konsumenckie w Polsce uległy w ciągu ostatnich lat poważnym modyfikacjom. Również oczekiwania pracowników uległy daleko idącym zmianom. Uważamy, że zmiany obowiązujących regulacji dotyczących handlu w niedziele powinny zmierzać w kierunku stworzenia równego prawa dla wszystkich podmiotów na rynku i jesteśmy otwarci na dialog z rządem w tej materii" - napisano.
Polacy o handlu w niedzielę
Według najnowszego sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski wynika, że Polacy nie są przychylni pomysłowi powrotu handlu w niedziele. Na pytanie: "Czy Pani/Pana zdaniem należy w Polsce przywrócić handel w niedziele?" jedynie 10,4 proc. odpowiedziało "zdecydowanie tak". 16,6 proc. respondentów stwierdziło "raczej tak".
Zdecydowana większość, bo 64,9 proc. ankietowanych opowiada się przeciwko przywróceniu niedzielnego handlu.
30 proc. pytanych wybrało odpowiedź "raczej nie", a 34,9 proc. odpowiedziało "zdecydowanie nie". 8,1 proc. ankietowanych jest niezdecydowanych w tej kwestii.