Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Marcin Łukasik
Marcin Łukasik
|
aktualizacja

Rating Polski stabilny. To zielone światło do dalszego zadłużania?

W ostatnich tygodniach Polska znalazła się pod lupą trzech największych na świecie agencji ratingowych. Żadna z nich nie zmieniła naszej oceny ani perspektywy na przyszłość. Czy to oznacza, że analitycy tych agencji dają Polsce zielone światło do dalszego zadłużania? - Zielone światło dziś, żółte w przyszłym roku, czerwone w 2022 - ocenił w programie "Money. To się liczy" dr Jakub Borowski, główny ekonomista Credit Agricole. - Dzisiaj to jest moment, w którym trzeba było rozluźnić politykę fiskalną. W przyszłym roku zakładamy, że pandemia będzie wygasać. Natomiast kolejny rok, jeśli ten scenariusz pandemiczny się zrealizuje, rysuje się bardzo optymistycznie. Będzie coraz silniejszy napływ środków z UE do Polski, zacznie się kolejny cykl inwestycyjny w polskich przedsiębiorstwach. W 2022 roku będzie kumulacja różnych pozytywnych zdarzeń. Powinniśmy mieć wzrost gospodarczy na poziomie 4 procent - prognozował Borowski.

KOMENTARZE
(64)
WYRÓŻNIONE
bnm
4 lata temu
Na razie spłacamy zadłużenie, więc radośnie dali do zrozumienia poprzez rating, że mozna nam pożyczać, no to PiS jeszcze radośniej nas zadłuża, chcąc koniecznie dobić do 90% PKB. Coś tam skapnie z unijnego rozdania, OFE jeszcze do końca nie skonsumowali, więc pożyczkodawcy są na razie skorzy sypać groszem. Obecny rząd robi wszystko, żeby następcom zostawić ogromny dług, zerowe pole do manewru. Myślę, że za 10 lat staniemy przed murem.
franek
4 lata temu
Niech PiS wyciągnie te długi które poupychał w różnych agencjach i wtedy zobaczymy jaka będzie ocena i perspektywa w ocenie agencji.
Maniak
4 lata temu
Kolejna bzdura. Recesja jest wszędzie w polsce też. Zaraz padnie cała słuzba zdrowia a oni wzrost gospodarczy 4% przewidują? He he he dobre... 500+ wam zabiorą
NAJNOWSZE KOMENTARZE (64)
Gojgoj
4 lata temu
No prosze billy gates wiedzial dwa lata wczesniej ze wybuchnie epidemia a ci z kolei juz wiedza kiedy bedzie koniec zarazy.
Loko
4 lata temu
Taki wypis z maja Największa część naszego długu jest w rękach inwestorów z zagranicy, a ich łaska na pstrym koniu jeździ. To przestroga przed utratą wiarygodności przez państwo. Wtedy nasze zadłużenie stanie się kamieniem młyńskim u szyi. Przy lawinowo rosnącym zadłużeniu Polski NBP będzie też miał więcej argumentów, by utrzymywać stopy procentowe tak nisko, jak tylko się da. To zła wiadomość dla oszczędzających, jeśli inflacja w Polsce będzie wysoka. Prosze się nie dziwić obecnym stopom procentowym..
sok
4 lata temu
Żyję już trochę na tym świecie i doszłam do wniosku, że najgłupsi i najbardziej niebezpieczni ludzie to optymiści.
Jarek
4 lata temu
Już przeżyłem takiego, któremu dawali tyle kredytów ile chciał, źle się to dla nas skończyło.
Vincent Rosto...
4 lata temu
PINIENDZY NIMA I NIE BENDZIE
...
Następna strona