Jak mówi w rozmowie z dziennikiem prezes Travelplanet, latem 2021 r. Polska pierwszy raz znalazła się w gronie dziesięciu najlepiej sprzedawanych kierunków w biurach podróży.
Wybierają Polskę, bo boją się obostrzeń
Wzrost zainteresowania krajową ofertą wynikał przede wszystkim ze zmieniających się zasad wjazdu do różnych krajów i związanych z tym procedur. W przyszłym sezonie może być podobnie. Polacy będa wybierać krajowe oferty, by oszczędzić sobie komplikacji związanych z obostrzeniami i ograniczeniami covidowymi.
Według szacunków mazurskiej gminy Ruciane-Nida, które przytacza "Rzeczpospolita", latem przewinęło się przez nią około 2 milionów turystów.
- To dla nich głównie poszły pieniądze na inwestycje, które powinny zachęcać ich do powrotu – mówi w rozmowie z dziennikiem radny Stanisław Gołaś. Wśród tych inwestycji jest Mazurska Pętla Rowerowa o długości 300 kilometrów. Na Ruciane-Nidę przypada z niej 47 kilometrów. Będą tam wieże widokowe, stacje obsługi rowerzystów, punkty obsługi. Koszt całego projektu to 61 mln złotych. – Poprawiamy drogi, na nowo układamy chodniki – dodaje radny.
Po remontach ceny noclegów wzrosną
Największym powodzeniem w tym roku cieszyło się województwo zachodniopomorskie. Ale nie wszyscy hotelarze są przekonani, że kolejny sezon będzie tak dobry. Zaczęli remonty i zastanawiają się, co zrobić, żeby obronić biznes, gdyby zdarzył się kolejny lockdown.
- Ręcznie wyrabiany chleb i zaplatane chałki pomogły nam przetrwać najtrudniejsze miesiące, kiedy z powodu lockdownu w pensjonacie nie było gości. – mówi na łamach "Rzeczpospolitej" Elżbieta Biliczak, właścicielka pensjonatu "Pod Kłosem" w Sianowie, która przed nowym sezonem planuje remont. - Cały projekt, w tym także odnowienie pokojów dla gości kosztuje, 367 tys. złotych. Z tego 230 tys. złotych pochodzi z dotacji Unii Europejskiej.
Natalia Jaworska z platformy rezerwacyjnej Noclegi.pl. uważa, że tegoroczny sezon był czasem odrabiania strat i inwestowania.
– Właściciele rozbudowują pensjonaty, zwykłe pokoje zmieniają w spa i sondują klientów, żeby dowiedzieć się, o co jeszcze poszerzyć ofertę. Cena noclegu może wówczas wzrosnąć nawet trzykrotnie. Grupa odbiorców się wtedy zmienia, ale chętnych na masaże, saunę, czy jacuzzi nie brakuje - mówi dziennikowi Jaworska. - Inwestują też w remonty, które podwyższą standard, co z kolei daje możliwość uzyskania wyższej ceny za pokój. Ceny noclegów w obiektach nowych lub świeżo odnowionych są średnio o 17 procent wyższe od tych w starszych budynkach.