Rynek w Portugalii będzie za 10 lat "całkowicie skoncentrowany na cateringu" - ocenił Pedro Soares dos Santos. Zdaniem prezesa Jeronimo Martins w marketach w zdecydowanej większości na półkach znajdą się gotowe już produkty kulinarne np. do odgrzania.
Nie oznacza to, że zabraknie składników to samodzielnego gotowania, ale wkrótce takich produktów będzie mniej. Markety mają stawiać na catering, który będzie odpowiadał za największy zysk dużych sieci.
Markety i restauracje
Soares dos Santos podkreślił jednak, że kluczem jest regionalizacja i lokalne potrzeby konsumentów. W Portugalii klienci chcą kupować już przygotowane dania. Natomiast Kolumbijczycy wolą gotować sami.
W Portugalii działa należąca do Jeronimo Martins sieć sklepów Pingo Doce, która do końca 2024 r. chce uruchomić w sumie 240 restauracji. Jeronimo Martins liczy na podbicie rynku gastronomicznego.
Jeronimo Martins w 2023 r. zanotowało 756 mln euro netto zysku. To oznacza skok o 28 proc. względem 2022 r. W 2023 roku EBITDA grupy wzrosła natomiast o 17 proc. - do 2,16 mld euro. Przychody poszły z kolei w górę o 20,6 proc. - do 30,6 mld euro.